Co zrobi prezydent Yoon? Kluczowy czas dla Korei
2024-12-04
Autor: Tomasz
Aktualizacja 20:56: Prezydent Yoon ogłosił zniesienie stanu wojennego po decyzji parlamentu, co zaskoczyło zarówno świat, jak i obywateli Korei Południowej. Stan wojenny wprowadzono po raz pierwszy od 1979 roku, a jego zniesienie przyszło w wyniku rekomendacji Ministerstwa Obrony. Zaskakująco, Yoon nie skonsultował swojej decyzji ze swoją własną partią, co wywołało krytykę ze strony lidera Partii Sił Narodu.
W swoim oświadczeniu prezydent zaznaczył, że celem wprowadzenia stanu wojennego było „wyeliminowanie pro-północnokoreańskich sił oraz przywrócenie porządku konstytucyjnego”. Jednak wiele osób uważa, że rzeczywistym celem było zdobycie pełni władzy w Korei Południowej, szczególnie w kontekście dominacji opozycyjnej Partii Demokratycznej w parlamencie.
Lider Partii Demokratycznej, Lee Jae-myung, oskarżył Yoona o działanie niezgodne z Konstytucją, wskazując, że decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego musi opierać się na realnych przesłankach i wymagać zatwierdzenia przez rząd, co się nie wydarzyło.
W wyniku wprowadzenia stanu wojennego zablokowano działalność parlamentu oraz działalność partii politycznych, co wywołało protesty mieszkańców. W obliczu protestów siły bezpieczeństwa nie były w stanie dłużej utrzymywać blokady wejścia do Zgromadzenia Narodowego. 190 posłów, głównie z Partii Demokratycznej, ale również 18 posłów ze partii prezydenckiej, weszło na salę plenarną i zagłosowało nad zniesieniem stanu wojennego.
Jednak los decyzji pozostaje wątpliwy. Prezydent Yoon może zignorować te głosowania, nie komentując dotychczas sprawy ani nie podejmując żadnych działań w tej kwestii. W miarę jak noc zapada nad Seulem, mieszkańcy gromadzą się przed parlamentem, domagając się zniesienia stanu wojennego i pociągnięcia prezydenta do odpowiedzialności.
Dodatkowo, sytuacja ta rodzi pytania o międzynarodowe relacje, zwłaszcza w kontekście dostaw uzbrojenia oraz bezpieczeństwa regionalnego, w tym roli Chin, Japonii i Korei Północnej. Przemiany te obserwuje również Polska, będąca jednym z kluczowych odbiorców koreańskiego uzbrojenia.
Najbliższe godziny będą kluczowe dla przyszłości Korei Południowej. Istnieje niepewność co do postawy sił porządkowych i wojska – czy staną po stronie parlamentu i obywateli, czy też wesprą prezydenta.