Czy rynek mieszkań naprawdę zwolni bez kredytu 0 proc.? Eksperci mają wątpliwości
2024-12-15
Autor: Piotr
Rozwój rynku nieruchomości w Polsce
W obliczu rosnących cen mieszkań i braku nowego programu wsparcia dla kredytobiorców, eksperci zaczynają poddawać w wątpliwość przyszłość rynku nieruchomości. Podczas rozmowy na kanale YouTube "Misja Mieszkanie", dziennikarz Marek Wielgo wskazał, że bez szybkiej reakcji rządu, rynek może stanąć w miejscu. Ludzie wstrzymują się z decyzjami o zakupie mieszkań, co w efekcie prowadzi do spadku popytu na nowe inwestycje deweloperskie.
Rekordowe wydania pozwoleń na budowy
Wielgo zauważył, że początek roku przyniósł rekordową liczbę wydanych pozwoleń na budowy, co z jednej strony jest pozytywnym sygnałem, ale z drugiej może prowadzić do sytuacji, gdzie po pewnym czasie zabraknie dostępnych mieszkań. Fachowcy prognozują, że bez wsparcia dla kredytów oraz przy utrzymujących się wysokich stopach procentowych, ceny mieszkań mogą ponownie wzrosnąć.
Wzrost cen mieszkań w miastach
Obecnie, ceny mieszkań w największych miastach Polski rosną w zastraszającym tempie. Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w 2024 roku ceny na rynku pierwotnym wzrosły średnio o 16 proc., a na rynku wtórnym nawet o 20 proc. W Krakowie wzrost ten sięgnął aż 34 proc. Dla porównania, w Warszawie mieszkańcy musieli zapłacić o 27 proc. więcej niż rok wcześniej.
Czynniki wpływające na wzrost cen mieszkań
który spowodował zwiększenie popytu na mieszkania, a tym samym wzrost ich cen.
Prognozy deweloperów
Nie można zapominać, że deweloperzy mają swoje plany i przewidywania dotyczące rynku. Jak wskazuje Wielgo, przy spadku stóp procentowych zdolność kredytowa Polaków wzrośnie, co spowoduje jeszcze większy popyt na mieszkania, a deweloperzy mogą nie nadążyć z podażą.
Potrzeby mieszkań społecznym
Warto zadać sobie pytanie, czy władze wiedzą, jakie kroki podjąć, aby zapewnić dostępność mieszkań dla wszystkich obywateli. Coraz więcej głosów zachęca do inwestycji w budownictwo społeczne.
Luka mieszkaniowa w Polsce
Pomimo rosnących wydatków na mieszkalnictwo, Polacy wciąż zmagają się z luką mieszkaniową. Deweloperzy, odpowiadający za 97 proc. inwestycji w budynkach wielorodzinnych, są zbyt skoncentrowani na rynku komercyjnym.
Priorytetowe inwestycje w budownictwo społeczne
Konieczne wydaje się wprowadzenie polityki, która wspierałaby budownictwo społeczne, by zaspokoić potrzeby mniej zamożnych obywateli. W 2023 roku deweloperzy rozpoczęli budowę 115 tys. mieszkań, podczas gdy budownictwo społeczne ledwie osiągnęło 3,5 tys. nowych lokali.
Wnioski i rekomendacje
Inwestycje w dostępne mieszkania dla osób z klasy średniej oraz najbiedniejszych powinny stać się priorytetem w polityce państwowej. Być może nadszedł czas, aby rząd przyjrzał się innym formom wsparcia i zainwestował w budownictwo społeczne oraz mieszkalnictwo, zmieniając tym samym oblicze rynku nieruchomości w Polsce.