Finanse

Czy strategia Trumpa zaczyna się sypać? Euro w świetle reflektorów!

2025-04-15

Autor: Marek

W obliczu nieprzewidywalnych posunięć władz USA, Europa niespodziewanie stała się bezpieczną przystanią dla inwestorów. Rośnie popyt na wiele europejskich walut, a eksperci zauważają, że obecność Unii Europejskiej korzystnie wpływa również na złotego. W chwilach niepewności globalnej, krajowe wydarzenia, takie jak reakcje giełdy, tracą na znaczeniu.

Przykładem tego zjawiska był wtorek, 15 kwietnia, kiedy to państwowe spółki energetyczne odnotowały spadek wartości akcji. Inwestorzy zareagowali na wystąpienie premiera Donalda Tuska, który podkreślił, że maksymalizacja zysku nie powinna być jedynym celem dla spółek Skarbu Państwa. Na szczęście osłabienie polskiej waluty nie było znaczne.

Sytuacja ta świadczy o tym, że świat coraz bardziej dostrzega euro jako najbardziej oczywiste zastępstwo dolara, stając się bezpiecznym środkiem przechowywania wartości. Analitycy z Ebury zaznaczają, że rynki są wystarczająco duże i płynne, aby zaakceptować tę zmianę.

Euro w czołówce!

Nie ma się więc co dziwić, że po ogłoszeniu przez Trumpa "Dnia Wyzwolenia", euro radzi sobie tak dobrze na światowych rynkach – lepsze tylko od szwajcarskiego franka. Od 2 kwietnia kurs eurodolara wzrósł o 5%, a różnica w rentowności obligacji 10-letnich Niemiec i USA wzrosła o około 50 punktów bazowych.

Eksperci uważają, że wzrost wartości euro może skłonić Europejski Bank Centralny (EBC) do kolejnej obniżki stóp procentowych na zbliżającym się posiedzeniu. Wszyscy czekają na komentarze banku dotyczące polityki monetarnej i jej wpływu na gospodarkę strefy euro.

Zmiana prognoz przez banki inwestycyjne!

Goldman Sachs diametralnie zmienił prognozy dla kursu EUR/USD z 1,02 na 1,20. Argumentują, że negatywne nastroje związane z potencjalnymi wojnami handlowymi i osłabienie amerykańskich instytucji wpływają na atrakcyjność amerykańskich aktywów. Również Danske Bank podniósł prognozę EUR/USD do 1,14, wskazując na ryzyko recesji w USA.

Ciemne chmury nad amerykańskimi obligacjami

Niepokojące sygnały pojawiły się również w odniesieniu do amerykańskich obligacji skarbowych. Ostatnie działania Trumpa, szczególnie w kontekście ceł nałożonych na Chiny, zaczynają budzić wątpliwości co do stabilności strategii handlowej Białego Domu. Dolar teraz stabilizuje się po silnej wyprzedaży z poprzedniego tygodnia.

Amerykański rynek obligacji, mimo że pozostaje najbardziej płynny na świecie, staje się coraz bardziej niepewny. Znaczące wahania cen mogą świadczyć o panicznym poszukiwaniu płynności, a nie o fundamentalnych zmianach w wycenie rynku długu.

Co przyniesie przyszłość?

Ekspert John J. Hardy zauważa, że problemy nie dotyczą tylko dolara, ale też innych walut, takich jak chiński juan czy dolar australijski. Mimo pewnych pozytywnych sygnałów na rynkach, niepewność co do polityki handlowej w USA może prowadzić do dalszej zmienności.

Podsumowując, sytuacja na rynkach staje się coraz bardziej skomplikowana. W obliczu zawirowań inwestycyjnych, każdy nowy dzień może przynieść niespodzianki, a euro pozostaje w centrum zainteresowania.