Kiedy na początku telewizyjnego eksperymentu "Ślub od pierwszego wejrzenia" Agnieszka i Damian zostali połączeni węzłem małżeńskim, wielu widzów sądziło, że to idealne dopasowanie. W miarę trwania programu, ich zauroczenie stawało się coraz bardziej widoczne. Widzowie byli przekonani, że ta para przetrwa, nawet gdy inne małżeństwa z edycji kończyły się rozstaniem.

Jednakże, ku zaskoczeniu wielu, Damian i Agnieszka postanowili się rozwieść. Ich rozstanie nie było łatwe, co potwierdził Damian, mówiąc: — Rozstaliśmy się w sposób, który był dla mnie bardzo trudny. Agnieszka zostawiła mi list, w którym zaznaczyła, że chce zerwać wszelkie kontakty. Uszanowałem to, a niedługo potem otrzymałem propozycję wyjazdu służbowego na osiem tygodni.

Agnieszka dodała: — To prawda, zostawiłam mu list. Po tym, co usłyszałam, nie chciałam mieć już z nim nic wspólnego.

W ostatnim wywiadzie Damian ujawnili kulisy ich rozstania. Choć na początku relacja zdawała się obiecująca, ostatecznie oboje poczuli, że coś jest nie tak.

— Na początku myśleliśmy, że damy sobie czas, żeby zobaczyć, co się wydarzy. Jednak w miarę upływu czasu, nie czuliśmy już tej samej więzi. Ostatecznie coś nie "kliknęło" – wyznał Damian.

Damian wskazał, że kluczowe problemy leżały w różnicach charakterów i w braku porozumienia dotyczącego wspólnego zamieszkania.

— Myślę, że nasze charaktery bardzo się różniły. Nie mogliśmy dojść do porozumienia, zwłaszcza w kwestii miejsca, gdzie mielibyśmy mieszkać. To właśnie doprowadziło do naszego rozstania – dodał.

Zaskakujące okazały się też informacje, że jego bliscy od początku mieli wątpliwości co do tej relacji. Wiele osób zauważało, że Agnieszka często unikała poważnych rozmów na temat przyszłości ich związku, co budziło niepokój.

Fani programu są zszokowani i z niecierpliwością oczekują dalszych informacji na temat tej emocjonującej historii. Czy Damian i Agnieszka kiedykolwiek będą mogli naprawić swoje relacje? To pytanie pozostaje otwarte.