Wójt Mirosław Haniszewski ogłosił kontrowersyjną decyzję dotyczącą planów budowy turbin wiatrowych w gminie Warta Bolesławiecka. Mieszkańcy, którzy od dłuższego czasu wykazywali obawy związane z tą inwestycją, mogą odetchnąć z ulgą.

Gmina, borykająca się z problemami finansowymi, poszukiwała nowych źródeł dochodów. Naturalne złoża takie jak ruda miedzi, srebra oraz wapienie mogą stanowić potencjał dla rozwoju, jednakże ich eksploatacja wiązała się z wysokimi kosztami i technologicznymi wyzwaniami. W 2020 roku gmina podjęła kroki w kierunku przyciągnięcia inwestycji, kiedy to firma PANATTONI EUROPE chciała zbudować halę magazynową w Szczytnicy, lecz ze względu na sytuację geopolityczną w Ukrainie projekt został wstrzymany.

W obliczu trudności związanych z pozyskiwaniem nowych inwestorów, gmina rozważała budowę elektrowni wiatrowych jako dodatkowego źródła dochodu. Wójt zdawał sobie sprawę, że pomysł ten mógłby spotkać się z oporem społecznym. Dlatego też Rada Gminy Warta Bolesławiecka podjęła decyzję o rozpoczęciu konsultacji społecznych, które miały na celu zebranie opinii mieszkańców.

Konsultacje ujawniły jednoznaczny brak akceptacji dla lokalizacji turbin wiatrowych w regionie. Mieszkańcy zgłaszali liczne obawy dotyczące wpływu turbin na środowisko oraz życia codziennego. Pomimo przedstawianych korzyści związanych z odnawialnymi źródłami energii, mieszkańcy wyrazili zdecydowany sprzeciw w postaci licznych wniosków i protestów, które trafiły do urzędów gminy.

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy, która odbyła się 5 grudnia 2024 roku, jednogłośnie podjęto decyzję o odstąpieniu od opracowania planu zagospodarowania przestrzennego dla turbin wiatrowych. Wójt Haniszewski podkreślił, że gmina priorytetowo traktuje potrzeby mieszkańców i ich obawy, co przyczyniło się do decyzji o rezygnacji z kontrowersyjnych planów.

Mieszkańcy wyrazili wdzięczność za to, że ich głos został usłyszany. "Jestem przekonany, że dzięki aktywnemu uczestnictwu społeczności nasza gmina może rozwijać się w sposób, który będzie odpowiadał jej mieszkańcom," dodał Haniszewski.

W tej sytuacji gmina ma zamiar szerzej poszukiwać alternatywnych źródeł przychodów oraz inwestycji, które będą bardziej akceptowane przez lokalną społeczność. Przyszłość gminy Warta Bolesławiecka pozostaje otwarta, a władze zamierzają na bieżąco angażować mieszkańców w proces podejmowania decyzji dotyczących dalszego rozwoju regionu.