Deweloper oszukiwał klientów, dodając nieistniejące metry. Czy czeka nas fala pozwów?
2024-11-28
Autor: Michał
Według prawniczki, z którą rozmawiał portal TVN Warszawa, nabywcy mieszkań mogli stracić równowartość kilku metrów kwadratowych. W dużych miastach, takich jak Warszawa czy Kraków, gdzie ceny nieruchomości osiągają astronomiczne sumy, takie praktyki mogą prowadzić do poważnych strat finansowych dla lokalnych kupujących. "Spodziewamy się lawiny pozwów ze strony konsumentów przeciwko nieuczciwym deweloperom. Nabywcy nieświadomie tracili kilka metrów mieszkania, za które musieli zapłacić" – zauważa adwokatka Magdalena Durlik-Olszewska z Kancelarii Adwokackiej LexInvest.
Deweloper, który stał się przedmiotem wyroku, w sposób nieprawidłowy klasyfikował ściany działowe jako „elementy nadające się do demontażu”. Z kolei Sąd Okręgowy Warszawa-Praga stwierdził, że jedynie lekkie przegrody wewnętrzne, takie jak ścianki szklane czy harmonijkowe, powinny być traktowane w ten sposób, podczas gdy murowane ściany są trwałe i nie można ich usunąć bez ich zniszczenia.
Jak wynika z informacji TVN Warszawa, liczba takich spraw wzrasta w całym kraju. W Katowicach zapadło już kilka wyroków, choć są one jeszcze w fazie pierwszej instancji. Jednak wyrok warszawski może stać się precedensem dla innych poszkodowanych. Trwają także sprawy, takie jak ta bliźniaków w warszawskim Wawrze, gdzie negocjacje z deweloperem są w toku.
Niektóre z tych spraw mogą być rozwiązane na zasadzie ugody, co z kolei może wpłynąć na niższe przychody z tytułu sprzedaży mieszkań dla deweloperów. Temat ten staje się coraz bardziej aktualny, a inwestorzy zaczynają się martwić o reputację i przyszłe transakcje. Co więcej, instytucje finansowe mogą zacząć bardziej wnikliwie badać deweloperów przed udzieleniem kredytów hipotecznych, co dodatkowo zaostrzy sytuację na rynku.