Nowy rok w Rosji przyniósł poważne zmiany – od pierwszego stycznia 2024 roku wprowadzono nowe minimalne ceny detaliczne na mocne alkohole oraz papierosy. Zgodnie z nowymi przepisami, minimalna cena za pół litra wódki wzrosła do 349 rubli (około 13 złotych), co stanowi wzrost z 299 rubli (około 11 złotych). Taki ruch jest wynikiem ostatnich zmian w prawie regulującym ceny alkoholu, co może wpłynąć na sposób, w jaki Rosjanie obchodzą noworoczne święta.

Co więcej, ceny minimalne dla brandy wzrosły z 403 do 472 rubli, a koniak podrożał z 556 do 651 rubli, co przelicza się na około 20 do 24 złotych. Wzrost cen nie omija również wyrobów tytoniowych – paczka papierosów teraz kosztuje co najmniej 135 rubli (około 5 zł), podczas gdy w zeszłym roku było to 129 rubli (około 4,80 zł).

Kluczowym czynnikiem stojącym za tymi wzrostami jest podniesienie akcyzy na alkohol i wyroby tytoniowe, które wzrosły o 15%. To oznacza, że ceny wódki wzrosły nawet o 16,7%. Minimalne ceny tych produktów wprowadzone zostały w 2009 roku w celu walki z szarą strefą, a do tej pory obejmowały również koniak, brandy oraz szampana.

Jednak te podwyżki cen niepokojącały wielu ekonomistów. Wzrost minimalnych cen może doprowadzić do jeszcze większej inflacji i osłabienia gospodarki rynkowej w Rosji, z której wielu obywateli już odczuwa skutki. Według danych statystycznych Rosstatu, do 23 grudnia ubiegłego roku ceny wódki wzrosły o 6,2%, a papierosy o 6,1%, podczas gdy inflacja ogółem wyniosła 9,5%.

Rosyjscy obywatele zastanawiają się również, jak te zmiany wpłyną na ich obchody nowego roku, co w tradycji rosyjskiej jest czasem radości i hucznego świętowania. W obliczu rosnących cen wielu ludzi czuje, że nie mają powodów do obchodzenia tego wydarzenia z radością. Czy Rosja czeka kolejna fala protestów społecznych? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – nowy rok nie będzie dla wszystkich radosnym wydarzeniem.