Serial "Dojrzewanie" na Netflixie jest niewątpliwie jedną z największych sensacji ostatnich miesięcy. Produkcja, która zdobyła wyjątkowo pozytywne recenzje, od dwóch tygodni zajmuje pierwszą pozycję na platformie. "Dojrzewanie" zostało okrzyknięte najlepszym serialem 2025 roku. Czteroodcinkowa produkcja, stworzona przez Stephena Grahama, opowiada przejmującą historię 13-letniego Jamiego Millera (Owen Cooper), który zostaje aresztowany pod zarzutem zamordowania koleżanki ze szkoły. Serial poruszył także Annę Lewandowską, która postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami na ten temat na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Anna Lewandowska, trenerka i mama dwóch córek, otwarcie przyznała, że seria wręcz wstrząsnęła jej przemyśleniami dotyczącymi wychowania dzieci. "To jedna z takich produkcji, które nie dają spokoju, zmuszają do refleksji i zostawiają z ciężarem niewygodnych pytań. Historia 13-letniego chłopca, który dopuścił się niewyobrażalnej zbrodni, jest nie tylko opowieścią o tragicznym wydarzeniu, lecz także o tym, jak internet i toksyczne treści mogą wpływać na młode umysły" - napisała na Instagramie.

Dodatkowo, Lewandowska podkreśliła, iż przeraża ją, jak łatwo można przekroczyć granicę między niewinną ciekawością a destrukcyjnymi wpływami. Zaznaczyła, że historia 13-latka doskonale pokazuje, jak dzieci mogą łatwo wpaść w świat pełen przemocy i nienawiści, zupełnie nieprzystosowany do ich młodego wieku. "Serial nie jest łatwy, ale zdecydowanie warto go obejrzeć. To ku przestrodze, ku refleksji, by zwiększyć świadomość tego, co dzieje się w głowach młodych ludzi dorastających w dobie nieograniczonego dostępu do informacji. Mam mnóstwo refleksji, jako mama dwójki córek", dodała.

Wpis Anny Lewandowskiej poruszył internautów, którzy zaczęli dyskutować o roli dorosłych w wychowaniu dzieci w złożonym świecie mediów społecznościowych. Eksperci zwracają uwagę, jak ważne jest, aby rodzice mieli otwarty dialog ze swoimi pociechami na temat tego, co widzą w Internecie i jakie treści mogą na nie wpływać. Z każdym dniem rośnie liczba rodziców angażujących się w tę dyskusję, co może pozytywnie wpłynąć na przyszłość młodego pokolenia.