Dominik Marczuk, młody skrzydłowy Polaka, zdobył kolejną asystę w barwach Realu Salt Lake, co sprawia, że wielu kibiców zastanawia się, dlaczego nie został powołany do reprezentacji A przez Michała Probierza.

W obecnym sezonie Marczuk ma na swoim koncie pięć występów – trzy w Major League Soccer oraz dwa w CONCACAF Champions Cup. Co więcej, Janek oprócz asysty, miał także kilka sytuacji bramkowych, pokazując swoją kreatywność i umiejętność zaangażowania w grę kolegów.

Ostatnie spotkanie, w którym jego zespół pokonał Houston Dynamo 2:1, to prawdziwy popis umiejętności Marczuka. W doliczonym czasie pierwszej połowy popisał się wspaniałym rajdem prawą stroną boiska, gdzie, przepuszczając dwóch rywali, oddał strzał, który ostatecznie stał się asystą dla Diego Luny, który precyzyjnie umieścił piłkę w siatce.

Pomimo jego wysokiej formy, 21-letni zawodnik znalazł się tylko w kadrze młodzieżowej, co budzi kontrowersje i dyskusje wśród fanów i ekspertów piłkarskich. Wielu z nich uważa, że talent Marczuka zasługuje na szansę w pierwszej reprezentacji, zwłaszcza w dobie kontuzji wielu kluczowych graczy.

W obliczu nadchodzących meczów towarzyskich i eliminacji do Mistrzostw Europy 2024, decyzje selekcjonera Michała Probierza będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości polskiego futbolu na scenie międzynarodowej.