Świat

Donald Trump krytykuje rosyjskie ostrzały w Ukrainie: "To szaleństwo!"

2024-12-12

Autor: Magdalena

W ocenie Donalda Trumpa, byłego prezydenta USA, rosyjskie ostrzały rakietowe w Ukrainie są absolutnie nie do przyjęcia. "To szaleństwo. Kompletnie nie aprobuję ostrzału rakietowego sięgającego setek mil w głąb Rosji" — oświadczył Trump. "Dlaczego to robimy? Tylko eskalujemy wojnę i wszystko pogarszamy. Nie powinno być na to zgody" — dodał.

W listopadzie 2023 roku administracja Bidena zezwoliła Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskich pocisków ATACMS o zasięgu 300 km do precyzyjnych ataków na cele wewnątrz Rosji. Tę decyzję miało wpłynąć na rozmieszczenie północnokoreańskich żołnierzy w obwodzie kurskim w Rosji, który częściowo znajduje się pod kontrolą Ukrainy.

Co ciekawe, wiosną tego roku Biden zgodził się na używanie amerykańskiej broni w atakach na cele w bezpośrednim sąsiedztwie granicy rosyjskiej, jednak nie obejmowało to pocisków ATACMS. Szef Pentagonu, Lloyd Austin, argumentował, że zniesienie tych restrykcji niewiele by zmieniło, ponieważ Ukraina dysponuje już własnymi środkami o podobnym zasięgu, a Rosjanie przenieśli część swoich zasobów, takich jak bombowce, głęboko w głąb kraju, aby uniknąć skutków ataków.

Podczas kampanii wyborczej Trump wielokrotnie sugerował, że mógłby załatwić pokój na Ukrainie w zaledwie 24 godziny, jednak w wywiadzie przyznał, że sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana. "Bliski Wschód jest łatwiejszym problemem do rozwiązania niż konflikt z Rosją i Ukrainą" – stwierdził. Wyraził również zaniepokojenie tragicznymi stratami ludzkimi, które są wynikiem konfliktu: "Liczba młodych żołnierzy poległych na polach bitew jest oszałamiająca. To, co się dzieje, jest szalone".

Zapytany o przyszłość pomocy dla Ukrainy, Trump zasugerował, że wykorzystałby ją jako narzędzie presji, aby skłonić Kreml do podjęcia negocjacji. "Chcę osiągnąć porozumienie, a jedynym sposobem na to jest niepoddawanie się" — podkreślił.

Jego krytyka polityki obecnej administracji USA w kontekście Rosji i Ukrainy wzbudza wiele kontrowersji oraz wątpliwości co do przyszłości relacji międzynarodowych, zwłaszcza w obliczu narastającej sytuacji kryzysowej. Patrząc na obie strony konfliktu, nie można zapominać o wpływie, jaki sytuacja w Ukrainie może mieć na światową politykę oraz stabilność w regionie.