
Donald Trump wzywa Elona Muska do analizy sprawy "Signal-gate"!
2025-03-27
Autor: Tomasz
W szokującym zwrocie akcji, Michael Walt, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji Donalda Trumpa, w programie Fox News "The Ingraham Angle" przyznał się do błędu, który może mieć poważne konsekwencje. Walt stwierdził, iż przypadkowo dodał Goldberga do kluczowego czatu, myląc go z inną osobą, co wzbudziło obawy o bezpieczeństwo danych.
Biały Dom nie czekał na dalszy rozwój wydarzeń i zwrócił się o pomoc do Elona Muska, multimiliardera i właściciela Twittera oraz SpaceX. Jak informuje Fox News, Musk i jego zespół technologiczny zostali poproszeni o zbadanie wycieku z komunikatora Signal, który może być związany z tajnymi danymi amerykańskiej administracji.
"Elon Musk zgodził się, by jego eksperci techniczni zbadali tę sprawę dokładnie, to ma być nasze wspólne działanie mające na celu wyciągnięcie konsekwencji i upewnienie się, że taka sytuacja nigdy się nie powtórzy" - mówiła rzeczniczka Białego Domu Karonline Leavitt na konferencji prasowej.
Zespół Muska dołączył do grupy, w skład której wchodzą także przedstawiciele Rady Bezpieczeństwa Narodowego oraz Biura Radcy Prawnego Białego Domu. To nie pierwszy raz, gdy Elon Musk angażuje się w tak istotne sprawy, co budzi kontrowersje i pytania o jego rolę w polityce oraz bezpieczeństwie narodowym.
Chociaż Signal jest znany jako komunikator zapewniający wysoki poziom prywatności, ta sprawa rzuca cień na jego bezpieczeństwo. Jakie będą następne kroki administracji Trumpa i jaką prawdę odkryje śledztwo? Czy proces ten ujawni większe luki w systemie bezpieczeństwa? W miarę jak sprawa będzie się rozwijać, uwagę mediów oraz opinii publicznej przyciągnie nie tylko technologia, ale także polityczne implikacje współpracy prywatnego sektora z administracją rządową. Śledźcie nas, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami!