Kraj

Donald Tusk nazywany "ekstra dziadkiem"! Co na to Dominika Chorosińska?

2025-04-06

Autor: Ewa

Donald Tusk, 5 kwietnia, podjął się niecodziennego wyzwania i wpadł na niespodziewany spacer z wnukami, mimo kapryśnej aury, którą przyniosły opady śniegu w środku wiosny. Rodzinny wypad zakończył się wizytą w jednej z warszawskich knajpek, gdzie Tusk podzielił się urokliwymi kadrami z tego dnia w sieci. "Kwietniowa śnieżyca? Wiadomo. Najlepiej przeczekać ją w przytulnym warszawskim bistro. I w znakomitym towarzystwie," napisał w komentarzu, co spotkało się z szerokim uznaniem ze strony internautów. Wiele osób zaczęło określać go mianem "ekstra dziadka", zauważając, że prawo do spędzania czasu z rodziną jest najważniejszym darem, który możemy zaoferować dzieciom i wnukom.

Jednak nie wszyscy podzielali entuzjazm internatów. Dominika Chorosińska, była minister kultury, która ostatnio stała się głośna dzięki wsparciu dla TV Republika, postanowiła zabrać głos pod zdjęciem Donalda Tuska. "Sobotę to raczej dzieci spędzają w przytulnych domach z rodzicami," skomentowała z uszczypliwością, wytykając premierowi, że może jego czas z wnukami nie jest tak wyjątkowy, jak się wydaje.

Reakcje internautów na jej wpis były różne. "Co pani chciała tym osiągnąć?" – pytali oburzeni, a niektórzy zaczęli spekulować, czy jej komentarz w ogóle miał sens. Na pewno jednak wywołała falę dyskusji, a w sieci nie brakuje krytyków i zwolenników obu stron.

Warto zauważyć, że takie publiczne interakcje między politykami rzadko pozostają bez echa i mogą mieć wpływ na ich wizerunek. Kontrowersje wokół postów Tuska i Chorosińskiej odsłaniają także sprawy związane z międzypokoleniowymi relacjami w Polsce oraz napięciami między zwolennikami różnych opcji politycznych. Czy takie utarczki słowne będą kontynuowane? Czas pokaże!