Kilka dni przed Wielkanocą Dorota Szelągowska postanowiła zignorować presję przedświątecznych przygotowań. Jak sama przyznała w rozmowie z ShowNews, "nie jestem katoliczką, więc to nie jest dla mnie". Dla niej najważniejsze w tym okresie są chwile spędzone z najbliższymi.

Sielankowe chwile z rodziną

W Poniedziałek Wielkanocny Dorota znacznie przełamała świąteczną rutynę, dzieląc się na Instagramie zdjęciem, na którym widnieje obok swojego syna Antoniego oraz córki Wandy, owocu jej trzeciego związku. Towarzyszył im także Wojciech, jej partner, który rzadko pojawia się w sieci.

Pod zdjęciem napisała krótko: "Wszyscy z mojej listy", co zyskało przychylne reakcje fanów.

W komentarzach aż roi się od komplementów!

Internauci nie szczędzili pochwał, szczególnie na temat 23-letniego syna. Wśród komentarzy można było przeczytać: "Syn mega przystojniak!", „To zdjęcie ma moc!” a także „Super rodzinka, wyglądacie uroczo!”.

Nie brakuje także pytań o ich podobieństwo – czy Wy także dostrzegacie, jak bardzo Antoni przypomina swoją mamę?

Rodzinne relacje, które wzruszają!

Dorota Szelągowska udowodniła, że w rodzinie najważniejsze są wspólne chwile, a nie presja otaczającego nas świata. Jej post jest przypomnieniem o tym, co naprawdę się liczy w życiu.

Czytelnicy są zgodni – rodzina to najcenniejszy skarb!