W swoim drugim meczu podczas Mistrzostw Europy Polki zdołały odnieść niezwykle ważne zwycięstwo nad reprezentacją Portugalii. Po wcześniejszej porażce z Francuzkami, 22:35, każda punktacja miała kluczowe znaczenie dla szans Polek na awans do kolejnej fazy turnieju.

Mecz rozpoczął się z dużą intensywnością, a Polki pokazały zdecydowanie lepszą formę w porównaniu do poprzedniego występu. Dzięki skutecznej grze w ataku oraz twardej obronie, reprezentacja Polski szybko zyskała przewagę. Wspaniałe interwencje Pauliny Wdowiak, bramkarki Biało-Czerwonych, która w pierwszej połowie zaliczyła aż sześć kluczowych parady, dodały zespołowi pewności siebie.

Mimo że Polki prowadziły nawet czterema bramkami, Portugalki nie poddały się i zaczęły odrabiać straty. Do przerwy zmniejszyły różnicę, osiągając wynik 17:18, co zapowiadało emocjonującą drugą połowę.

Start drugiej części meczu okazał się jednak trudny dla Polek, które przez siedem minut nie potrafiły zdobyć punktu, co pozwoliło Portugalkom na wyrównanie wyniku na 18:18. Zespół pod wodzą Arne Senstada znalazł się w kryzysie, jednak w dramatycznym końcowym fragmencie meczu Polki zdołały przejąć kontrolę. Dzięki kluczowym bramkom Moniki Kobylińskiej, Biało-Czerwone zdobyły przewagę 20:18, a później 22:20. Ostatnie sekundy przyniosły nerwową atmosferę, ale Polki utrzymały prowadzenie, wygrywając ważny mecz i podnosząc swoje szanse na dalszy awans.

Awans do kolejnej fazy Mistrzostw Europy wywalczą dwie najlepsze drużyny z każdej grupy, a Polki mają teraz przed sobą kluczowe starcia. 2 grudnia zmierzą się z Hiszpanią, która także pokazała swoją siłę, wygrywając przeciwko Portugalii 30:24. Mecze te mogą być decydujące dla przyszłości Biało-Czerwonych w turnieju.