Nowe dane dotyczące ruchu pasażerskiego w polskich lotniskach pokazują alarmujące wyniki. Port lotniczy w Modlinie w 2024 roku obsłużył zaledwie 2 mln 697 tys. 575 pasażerów, co stanowi spadek o 20,7% w porównaniu do 3 mln 399 tys. 650 osób w 2023 roku.

Dramatyczny spadek ruchu na Olsztyn-Mazury

Również lotnisko Olsztyn-Mazury odnotowało znaczący spadek liczby pasażerów, osiągając jedynie 68 tys. 661 podróżnych w 2024 roku w porównaniu do 140 tys. 444 w roku poprzednim, co daje spadek o 51,1%.

Głównymi przyczynami tego stanu rzeczy są redukcje oferowanych miejsc przez linie lotnicze. Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) wskazał, że ograniczenia Ryanaira w Modlinie miały bezpośredni wpływ na liczby. Dodatkowo, w Olsztynie zlikwidowano loty przez Wizz Air oraz także zredukowano ofertę przez Ryanaira.

Jednakże, poza wymienionymi portami, spadki aktywności pasażerskiej zauważono również na lotniskach w Szczecinie-Goleniowie i Bydgoszczy. W 2019 roku, jeszcze przed pandemią, oba lotniska miały znacznie lepsze wyniki.

Rośnie liczba pasażerów w innych miastach

Na szczęście, większość polskich lotnisk w 2024 roku odnotowała znaczące wzrosty. W Gdańsku ruch wzrósł o 13,6%, w Katowicach o 13,8%, w Wrocławiu o 15,1%, w Rzeszowie o 17,1%, w Łodzi o 20,8%, a w Radomiu o 7,5%. Jedynie lotniska w Lublinie, Szczecinie i Bydgoszczy miały minimalne wzrosty na poziomie odpowiednio 6,9%, 0,3% i 0,4%.

Zwiększenie ruchu międzynarodowego

ULC podał, że z powodu rosnącego zapotrzebowania, polskie lotniska w 2024 roku obsłużyły łącznie 50 mln pasażerów w ruchu regularnym, co stanowi wzrost o 10,8% w porównaniu do 2023 roku. Najpopularniejszymi kierunkami pozostają Wielka Brytania z 7,8 mln pasażerów, Włochy z 5 mln oraz Hiszpania z 4,3 mln. Największe wzrosty świadczą o wzroście zainteresowania podróżami do Hiszpanii o 1,3 mln pasażerów, Włoch o 1,1 mln i Danii o 473 tys.

Ruch czarterowy w górę

W przypadku lotów czarterowych, polskie porty lotnicze obsłużyły prawie 9,2 mln pasażerów, co stanowi aż 29,4% wzrostu w skali roku. W największym stopniu podróżni decydowali się na wakacje w Turcji, gdzie liczba pasażerów wyniosła 2,8 mln, co oznacza wzrost o 501,6 tys. W Grecji i Egipcie liczby wyniosły po 1,6 mln, z wzrostami odpowiednio o 271 tys. i 529,4 tys.

Spadki w Modlinie i Olsztynie są niepokojące i mogą w przyszłości wpłynąć na dostępność lotów w tych regionach. Jednakże, rosnący liczba pasażerów w innych miastach pokazuje, że mimo kłopotów, polski rynek lotniczy ma potencjał do odbudowy.