Kraj

Eksplozja na Lotnisku Chopina: Szokujące Nowe Ustalenia!

2024-12-02

Autor: Tomasz

W środę, 2 października, na terenie sortowni na Lotnisku Chopina w Warszawie doszło do niebezpiecznego incydentu, który mógł zakończyć się tragedią. Wybuchł bagaż zawierający pojemnik z nieznanym materiałem. Ratownicy, którzy przybyli na miejsce, odkryli, że w pojemniku przechowywane były próbki z materiałem biologicznym, które należały do pasażera lecącego do Wiednia. Szokująca przyczyna eksplozji została ustalona – to suchy lód. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń.

Dzięki informacjom dziennikarza Radia Zet, Mariusza Gierszewskiego, poznaliśmy dodatkowe szczegóły zdarzenia. Pasażerem, do którego należał kontrowersyjny bagaż, był Omar S., egipski naukowiec z Kairu, prowadzący działalność badawczą w Polsce. Mężczyzna podróżował na wizie Schengen wydanej w Szwajcarii.

Eksplozja nie tylko zniszczyła bagaż, ale także uszkodziła część regału, na którym się znajdował. Wewnątrz znajdowały się komórki płuc chomika, co wzbudza dodatkowe kontrowersje w kontekście transportu materiałów biologicznych.

Co więcej, z ustaleń Radia Zet wynika, że doszło do poważnych naruszeń podczas nadawania bagażu. Ilość suchego lodu w bagażu превышала dopuszczalne normy, co jest surowo zabronione. Przepisy wskazują, że suchy lód w bagażu rejestrowanym wymaga zgody linii lotniczych, a każdy bagaż musi być odpowiednio oznaczony.

Po incydencie Omar S. został zatrzymany i oskarżony o nieumyślne sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym, co może skutkować karą do 3 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do winy, a po przesłuchaniach został zwolniony. Jednak według nieoficjalnych informacji, ABW poprosiło go o opuszczenie Polski.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zapewnia, że pozostaje w stałym kontakcie z Kierownictwem Polskich Portów Lotniczych S.A., aby zapewnić bezpieczeństwo w infrastrukturze portu oraz pasażerom korzystającym z lotniska. Czas pokaże, jakie będą dalsze kroki w tej sprawie, ale już teraz wszystko wskazuje na to, że incydent ten wstrząśnie opinią publiczną w Polsce oraz w innych krajach.