Komisja Europejska nie ma zamiaru cofać się przed gigantami technologicznymi

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, ogłosiła twarde podejście wobec amerykańskich firm technologicznych. "Nasze zasady muszą być stanowczo egzekwowane!" — zadeklarowała w odpowiedziach na pytania dotyczące postanowień unijnych w sprawie rynku cyfrowego.

Ujawniła, że działania podjęte przeciwko takim firmom jak TikTok, X (dawniej Twitter), Apple i Meta to tylko początek. "Stosujemy zasady sprawiedliwie i bez żadnych dyskryminacji!" — dodała, podkreślając, że najważniejsze jest dobro obywateli.

Zasady europejskie pod presją amerykańskiej krytyki

Krytyka europejskich regulacji, jak ustawa o usługach cyfrowych czy prawo dotyczące sztucznej inteligencji, narasta. Byli doradcy Donalda Trumpa, w tym wiceprezydent J.D. Vance, zarzucają Brukseli cenzurę wolności słowa i stłumienie innowacji.

Czy NATO zapłaci za cyfrowe przepisy UE?

Ale to nie koniec! Vance ostrzegł, że USA mogą rozważyć wycofanie się z NATO, jeśli Europa nie złagodzi swoich surowych przepisów. Te obawy jeszcze bardziej skomplikowały stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską.

Opóźnienia w karach dla Big Tech tylko pogłębiają niepokój, a niektórzy urzędnicy obawiają się, że egzekwowanie przepisów stało się polityczne.

Ursula von der Leyen odpiera krytykę

Von der Leyen zdecydowanie zaznaczyła, że niezależnie od statusu firmy, czy osoby na jej czele, zasady będą przestrzegane. W kontekście Elon Musk, znanego z poparcia dla Trumpa, powiedziała, iż "wszyscy muszą się dostosować do zasad".

Niedługo grzywny dla X?

W najnowszych informacjach pojawiły się spekulacje na temat potencjalnych kar dla X, które mogą wynieść nawet 1 miliard dolarów! Dochodzenie zakończy się wkrótce, a Bruksela nie zamierza czekać.