Ewa Bem, znana polska artystka, od 2017 roku zmaga się z serią osobistych tragedii, które ogromnie wpłynęły na jej życie. Wówczas straciła swoją starszą córkę, Pamelę Bem-Niedziałek, która tragicznie zmarła po zdiagnozowaniu poważnej choroby w czasie ciąży. Lekarze walczyli przez dwa lata, aby przedłużyć jej życie, ale niestety nie udało się jej uratować.

Ta strata sprawiła, że Ewa Bem postanowiła zawiesić swoją karierę muzyczną, wydawało się, że nigdy nie powróci do sceny. Na szczęście, jej młodsza córka, Gabriela Sibilska, odegrała kluczową rolę w tym, by mama się nie poddała. "Musisz wrócić do muzyki, robić to, co kochasz" - przekonywała Gabriela.

Ewa Bem, w wywiadzie dla popularnego tygodnika, przyznała, że rozmawia z portretem Pamelą, który wisi w jej domu. "Codziennie budzę się i rozmawiam z nią. Wiem, że byłaby ze mnie dumna", powiedziała.

16 stycznia 2021 roku artystka pożegnała swojego męża Ryszarda Sibilski po 45 latach wspólnego życia, co jeszcze bardziej pogłębiło jej smutek. Ryszard był wielkim wsparciem w trudnych chwilach, szczególnie po stracie Pamelą. Gdy Ewa zadeklarowała chęć odwołania koncertów z powodu problemów zdrowotnych, to właśnie on zajmował się kontaktami z mediami i dziennikarzami.

Ewa Bem podzieliła się w „Dzień Dobry TVN” swoimi odczuciami po stracie męża. "Czuję, jakby los wciąż wystawiał mnie na próby. Każda kolejna tragedia jest jak cios z każdej strony", wypowiedziała.

W tym trudnym czasie mama i córka pozostają w stałym kontakcie. Gabriela, która obecnie mieszka w Nowym Jorku, obchodząc 30. urodziny, otrzymała od matki serdeczne życzenia na Facebooku: "Nasz Kwiatek ma dziś Urodziny. Huuurrraaa Gabi!".

Mimo iż Gabriela odziedziczyła talent artystyczny po matce, zdecydowała się na inny kierunek życia. Ukończyła studia z zakresu animacji w Londynie, zdobywając wyróżnienie za swój film dyplomowy "Królowa lasu". Gabriela jest już znaną malarką i ilustratorką, a jej prace były prezentowane na wystawach, w tym na jej pierwszym wernisażu w Nowym Jorku.

Ewa Bem z dumą komentowała rozwój kariery swojej córki: "Cieszę się, że inni również zauważają jej talent. Jesteśmy z niej bardzo dumni, a ona jest szczęśliwa i pełna entuzjazmu. Każdego dnia się rozwija".

Ewa Bem, mimo osobistych tragedii, postanowiła wrócić na scenę, aby robić to, co kocha. Jej siła i determinacja inspirują: sztuka może być sposobem na uzdrowienie i przetrwanie.