W ostatnich dniach polski rynek akcji przeżywa dramatyczne chwile. Wtorkowa sesja zakończyła się znaczącą przeceną, a WIG20 zaniżył swoje notowania do najniższego poziomu od października 2022 roku, osiągając wartość 2 122,29 pkt. Tak głęboki spadek, sięgający 2,47%, jest skutkiem nie tylko osłabienia złotego, ale również intensywnej ewakuacji zagranicznych inwestorów, co związane jest z rosnącymi napięciami wynikającymi z nowej doktryny nuklearnej ogłoszonej przez Kreml.

Analizując sytuację, należy zauważyć, że przed 15:00 WIG20 stracił aż 4,8%, co sugeruje, że presja sprzedażowa była niezwykle silna. Od maja, gdy osiągnięto szczyt hossy, indeks stracił blisko 500 punktów, co oznacza spadek o ponad 19%. Dodatkowo, liczony w dolarach, WIG20 stracił już powyżej 20% od lipcowego szczytu, co stanowi alarmujący sygnał dla polskich przedsiębiorstw i inwestorów.

Reakcja inwestorów na nowe doniesienia o potencjalnym użyciu broni jądrowej przez Rosję związana jest z deklaracjami Kremla, które wskazują, że jakiekolwiek zagrożenie dla suwerenności Białorusi lub Rosji może wiązać się z możliwością zaatakowania innych krajów. Na to nałożył się również kontekst zgody prezydenta Joe Bidena na dostarczenie Ukrainie amerykańskich rakiet, co przelało czarę goryczy dla inwestorów postrzegających Polskę jako kraj na pierwszej linii frontu w konflikcie rosyjsko-ukraińskim.

Co ciekawe, wśród głównych europejskich indeksów straty były znacznie mniejsze, sięgające jedynie 1-2%, co sugeruje, że polski rynek akcji jest szczególnie wrażliwy na otoczenie geoekonomiczne. Na GPW wczoraj zdominowały negatywne nastroje, a w szerszym ujęciu niemal 75% spółek notowanych na głównym rynku zakończyło dzień na minusie.

Warto wyróżnić mWIG40 i sWIG80, które również doświadczyły spadków, jednak były one nieco mniejsze. Deweloperska spółka Dom Development wyróżniła się pozytywnie, potwierdzając mocne rezultaty kwartalne. Z kolei inne firmy z sektora deweloperskiego zanotowały spadki, co potwierdza trudności w branży w kontekście obecnych warunków rynkowych.

Na koniec dnia jedyną spółką, która uplasowała się na plusie w WIG20, była Pepco, co świadczy o rosnącej sile sektora detalicznego w obliczu kryzysu. W rzadszych przypadkach, takie jak akcje DataWalk, które wzrosły o 28% po podpisaniu umowy z Morgan Stanley, pokazują, że są wyjątki wśród dominujących negatywnych tendencji.

Inwestorzy oraz analitycy będą teraz uważnie obserwować sytuację na rynkach, z nadzieją na stabilizację oraz perspektywę odbudowy. Wydaje się, że najbliższe dni będą kluczowe w kontekście podejmowania decyzji inwestycyjnych w Polsce.