Sport

F1: Norris z ogromną przewagą po jedynym treningu w Chinach!

2025-03-21

Autor: Tomasz

W pierwszym treningu przed Grand Prix Chin 2025 Lando Norris zdominował rywalizację, osiągając zdecydowanie najlepszy czas okrążenia. Jego wynik znacząco wyprzedzał osiągi zespołu Ferrari. Niestety, tempo Maxa Verstappena pozostaje niewiadomą, ponieważ kierowca nie zdołał wykonać pełnego okrążenia w sesji. Powód? Awaria auta Jacka Doohana z Alpine, która spowodowała pojawienie się czerwonej flagi.

Oto kluczowe punkty sesji FP1:

- Nowa nawierzchnia toru sprawiła, że czasy były szybsze niż w ubiegłym roku,

- Kierowcy skarżyli się na problemy z ziarnieniem i pęcherzami opon,

- Lewis Hamilton miał kolejne nieporozumienie ze swoim inżynierem,

- Awaria Doohana była przyczyną przerwania treningu,

- Norris znacząco przewodził rywalizacji nad kierowcami Ferrari,

- Tempo Verstappena pozostaje nieznane.

Trening odbył się w ciepłych warunkach, ale silny wiatr stworzył pewne trudności. Pierwsze obserwacje na temat nowej nawierzchni budziły pewne wątpliwości, gdyż Alex Albon i Liam Lawson zarejestrowali szerokie wyjazdy z toru. Jednak nieuwagę rozwiał Yuki Tsunoda, który podczas sesji komunikował, że nowe warunki są znacznie bardziej sprzyjające niż w zeszłym roku. Przegląd czasów wskazywał na poprawę, gdyż niemal wszyscy kierowcy osiągali wyniki o ponad sekundę lepsze od tych sprzed roku.

Kierowcy przez długi czas jeździli na średniej mieszance opon, a Lewis Hamilton napotkał problemy z nadsterownością w końcowych zakrętach. Po pewnym czasie jednak jego wynik zapewnił mu pozycję na szczycie tabeli wyników. Po 30 minutach prowadził George Russell z przewagą 0,5 sekundy nad Charlesem Leclerc'em, natomiast Hamilton tracił już blisko 0,8 sekundy.

W międzyczasie Lewis znów miał nieporozumienie z inżynierem Riccardo Adamim, który zasugerował zmianę balansu hamulców. Hamilton skomentował to mówiąc: - Otrzymałem właśnie dwie różne instrukcje, co jest trochę dezorientujące - dodał z ironią.

Po chwili Leclerc miał mały incydent w "ślimaku" - trudnym zakręcie, gdzie stracił kontrolę nad swoim autem, co również dodaje pikanterii do cóż i tak emocjonującej sesji.

Na 13 minut przed końcem sesji Doohan zgłosił problemy ze wspomaganiem kierownicy, co zmusiło go do przerwania jazdy, a w efekcie wywieszenia czerwonej flagi.

Podczas ostatnich minut treningu zespoły z niecierpliwością czekały na możliwość testowania miękkich opon. Niestety, pierwsze okrążenia nie przyniosły zaskakujących wyników. Norris na miękkich oponach walczył z Ferrari, jednak Verstappen wycofał się przed końcem sesji, kierując się prosto do alei. Mimo pewnych błędów, Norris poprawił swoje osiągi i znów zyskał na czasie, a Piastri oraz Hulkenberg również zaliczyli udane przejazdy, trzymając się w czołówce.

Trening w Chinach zapowiada emocjonującą rywalizację w nadchodzących kwalifikacjach oraz wyścigu. Jak potoczy się rywalizacja w tym sezonie F1? Śledź nas bliżej, aby nie przegapić żadnych wieści!