Szereg kontrowersji wywołał film "The Ugly Stepsister" ("Brzydka siostra"), wyreżyserowany przez Emilie Blichfeldt, który jest koprodukcją Polski, Norwegii, Szwecji i Danii. Film został zaprezentowany na festiwalu Sundance.

Jest to horror komediowy, który na nowo interpretuje klasyczną baśń o Kopciuszku, przedstawiając ją z perspektywy tytułowej siostry, Elwiry, która zrobi wszystko, aby dorównać swojej pięknej przyrodniej siostrze.

Reżyserka, Emilie Blichfeldt, podkreśla, że nie interesuje ją podążanie za chwilowymi trendami. Choć zauważa, że sukcesy filmów takich jak "Titane" czy "Substancja" mogą świadczyć o rosnącej popularności body horroru, jej film jest głęboko osobisty.

"Opowieść o tyranii piękna"

Film, jak mówi Blichfeldt, porusza temat dążeń do spełnienia ideału piękna, co ma swoje korzenie w baśniach braci Grimm oraz w osobistych zmaganiach reżyserki z wizerunkiem ciała. Jej intencją jest wzbudzenie empatii, ale także wywołanie dyskomfortu, skłaniając widzów do refleksji na temat tego, jak postrzegają piękno. "Czas, aby historia brzydkiej siostry wydostała się z cienia Kopciuszka i została przekształcona w kultową feministyczną opowieść o tyranii piękna" — zapowiada reżyserka.

Można już obejrzeć zwiastun filmu w internecie:

"The Ugly Stepsister" to także ważne osiągnięcie polskiej kinematografii, w której biorą udział znane nazwiska. Polskim koproducentem jest Mariusz Włodarski z Lava Films, a w zespole twórczym znajdują się m.in. Klaudia Klimka-Bartczak (scenograf), Luiza Skrzek (kierownictwo produkcji) oraz Marzena Wojciechowska (kostiumy). W drugoplanowych rolach występują polskie gwiazdy, w tym Katarzyna Herman i Agnieszka Żulewska.

"Makabryczny film"

Film ukazuje brutalność, z jaką Elwira stara się zdobyć uznanie i miłość. Jak opisuje Mae Abdulbaki z portalu Screen Rant, bohaterka przechodzi przez wiele bolesnych procedur, a niektóre sceny, takie jak przyszywanie rzęs do powiek czy amputacja palców u nóg, są naprawdę groteskowe i przypominają mroczne elementy klasycznych baśni. To wywołuje mieszane reakcje wśród widzów i krytyków, co potwierdzają także inne recenzje — Nick Schager z "The Daily Beast" opisuje film jako "szokująco krwawą feministyczną interpretację".

Nie podano jeszcze daty premiery filmu w Polsce, ale jedno jest pewne: "The Ugly Stepsister" z pewnością wzbudzi wiele emocji i dyskusji wśród widzów.