Właśnie dotarły do nas szokujące wieści! Minister Andrzej Szejna przebywa na urlopie, a to wszystko z powodu narastających kontrowersji związanych z jego osobą. Rzecznik MSZ, Paweł Wroński, potwierdził, że minister jest na wypoczynku, a sprawy dotyczące jego zachowania i nieprawidłowości finansowych są w trakcie wyjaśniania.

Jak się okazuje, te sprawy mają być powiązane z problemami alkoholowymi oraz prokuratorskim śledztwem w sprawie nieprawidłowego rozliczenia kilometrówki. Co więcej, minister Radosław Sikorski dowiedział się o tym z niepokojących informacji przekazanych mu dwa dni temu przez Szejnę.

Paweł Wroński zaznaczył, że złożona przez Szejna ankieta bezpieczeństwa jest obecnie analizowana przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Minister Sikorski poinstruował kierownictwo, by ubiegało się o dostęp do tajnych informacji, co wymagało złożenia specjalnej ankiety, obejmującej także kwestie osobiste i nałogowe.

Jednak pomimo tych skandali, rzecznik MSZ twierdzi, że do tej pory minister Sikorski nie miał jakichkolwiek zastrzeżeń co do pracy swojego wiceministra. Co ciekawe, na jego biurku nie znalazła się także prośba o dymisję Szejny.

W środę Szejna opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do ostatnich doniesień medialnych, w tym także do oskarżeń o rozliczenia kilometrówek oraz upojenie alkoholowe. Zaskakująco stwierdził, że przeszedł terapię i "odzyskał kontrolę nad swoim zdrowiem". Co to może oznaczać dla jego kariery politycznej?

W obozie Andrzeja Szejny narasta niepokój, a informacje o wewnętrznych napięciach zaczynają krążyć w kuluarach Lewicy. Już słychać głosy, że politycy powinni zamilknąć na ten temat. Co będzie dalej? Czy minister Szejna wróci na swoje stanowisko po zakończeniu urlopu? Obserwujcie nas, aby być na bieżąco z najnowszymi rozwojami tej kontrowersyjnej sprawy!