Micheil Kawelaszwili, były najlepszy piłkarz Gruzji, który ma na swoim koncie występy w takich klubach jak Manchester City oraz w rosyjskich i szwajcarskich drużynach, został wybrany na prezydenta kraju. Jego wybór dokonany w sobotę w gruzińskim parlamencie był szczególny, gdyż po raz pierwszy od 1991 roku prezydent nie został wybrany w wyborach powszechnych. Decyzja ta jest wynikiem kontrowersyjnych reform konstytucyjnych, które za kadencji Micheila Saakaszwilego miały na celu osłabienie pozycji prezydenta.

Premier Gruzji, Irakli Kobachidze, stwierdził, że nowa prezydentura Kawelaszwilego może być punktem zwrotnym w historii kraju: "Od ponad 20 lat Gruzja nie miała patriotycznego, psychicznie zrównoważonego prezydenta".

W wyniku abdykacji instytucji prezydenckiej, wybory miały miejsce w budynku parlamentu, gdzie obecnych było 225 z 300 elektorów. Brak opozycyjnych kandydatów na kartach do głosowania oraz bojkot ze strony partii opozycyjnych znacząco podważyły demokratyczny charakter wyborów. Opozycja nie uznaje wyniku wyborów, co dodatkowo zaostrza napięcia polityczne w kraju.

Mimo, że Micheil Kawelaszwili jest nowym prezydentem, nie wszyscy są przekonani o jego kompetencjach. W parlamencie jedynie jedna przedstawicielka nieoczekiwanie zagłosowała przeciwko jemu, co jednak nie miało wpływu na wybór nowego prezydenta.

Co więcej, obecną prezydent, Salome Zurabiszwili, zapowiedziała, że nie ustąpi ze stanowiska i zamierza prowadzić dalsze protesty przeciwko nowemu rządowi. Przypomnijmy, że protesty wybuchły po ogłoszeniu przez rząd, że rozmowy na temat akcesji Gruzji do Unii Europejskiej zostały wstrzymane.

Opozycja zwraca się o poparcie do Unii Europejskiej i apeluje o pomoc w przywróceniu legalności. Patriarcha Gruzji nawołuje do pokoju i jedności społecznej w tym trudnym okresie dla narodu. Ostatnie wydarzenia w Gruzji pokazują, że kraj stoi przed poważnymi wyzwaniami, nie tylko wewnętrznymi, ale również zewnętrznymi, i konieczne jest znalezienie rozwiązania, które przywróci stabilność i demokrację w tym regionie.