Ostatni mecz Legii Warszawa z Ruchem Chorzów okazał się bardzo kosztowny dla drużyny, która straciła dwóch kluczowych zawodników na skutek kontuzji. W 57. minucie Marc Gual doznał poważnego urazu mięśnia dwugłowego uda prawej nogi, co zmusiło go do natychmiastowego opuszczenia boiska. Zaledwie pięć minut później, Bartosz Kapustka uległ niefortunnemu zderzeniu po dynamicznym wejściu Filipa Starzyńskiego. Zamiast piłki, uderzył w nogę rywala, a chwilę później poczuł ból w lewym kolanie, co również zmusiło go do rezygnacji z dalszej gry.

Po meczu, sztab medyczny Legii przeprowadził szczegółowe badania w czwartek i piątek. Niestety, wyniki nie były optymistyczne. Obaj piłkarze mogą być wykluczeni z najbliższych meczów, co stawia drużynę przed poważnym wyzwaniem, zwłaszcza w kontekście zbliżających się spotkań w lidze oraz europejskich pucharach.

Dla Legii to ogromny cios, biorąc pod uwagę formę Guala i Kapustki w obecnym sezonie. Gual, jako kluczowy napastnik, był ważnym elementem układanki trenera, z kolei Kapustka, wracający do formy po wcześniejszych kontuzjach, również miał duże znaczenie dla ofensywy zespołu. Fani z niepokojem czekają na dalsze informacje dotyczące rehabilitacji i potencjalnego powrotu obu zawodników do pełni formy.