Wprowadzenie

Ostatnie miesiące dla Igi Świątek, najwyżej notowanej tenisistki, nie były łatwe. Po zakończeniu sezonu 20 grudnia, zaledwie dziewięć dni później, została zobowiązana do udziału w nowym sezonie występując w Hongkongu. Ten intensywny harmonogram zawodów stawia ją w trudnym położeniu, ponieważ czasu na regenerację praktycznie nie ma.

Krytyka napiętego kalendarza

Iga otwarcie krytykuje napięty kalendarz, który zmusza zawodników do częstego grania. W wywiadzie udzielonym Sky Sports powiedziała: — Mówiłam, że każą nam grać coraz częściej. To nie nasza decyzja, ale moim zdaniem jest za dużo turniejów w ciągu roku. To się nie skończy dobrze! To sprawia, że tenis jest mniej przyjemny.

Inne przypadki zawodników

Jej przypadek nie jest odosobniony. Wpływ na to ma również sytuacja Arthura Filsa, który również musiał znosić podobne obciążenia. Po zwycięstwa w Madrycie, Rzymie i Paryżu, Iga zdawała sobie sprawę, że nie ma wystarczająco czasu na przestawienie się na nawierzchnię trawiastą przed Wimbledonem, co ostatecznie skończyło się dla niej wcześniejszym odpadnięciem z turnieju.

Problemy Mai Chwalińskiej

Jeszcze większym problemem jest sytuacja Mai Chwalińskiej, która zakończyła sezon 2024 w Brazylii 8 grudnia. 19 dni później będzie już musiała wystartować w United Cup. Taki zaledwie krótki czas odpoczynku pomiędzy intensywnymi zawodami to norma, a nie wyjątek.

Presja i obciążenia w tenisie

Tenis to sport pełen presji, ciągłych podróży i codziennych treningów, a dyrektywna ATP i WTA wprowadza dodatkowe napięcia, nakładając kary na zawodników rezygnujących z udziału w turniejach. I choć Iga Świątek ma możliwość współpracy ze specjalistami od regeneracji, to wielu innych zawodników nie ma takiego przywileju.

Możliwość kryzysu w tenisie

Problem może się pogłębiać. Już pierwsze sygnały przychodzą z obozu Qinwen Zheng, która wskazała, że miesiąc przerwy to zdecydowanie za mało. W miarę upływu czasu, kontuzje, przemęczenie i wycofania z turniejów mogą stać się jeszcze większym problemem, prowadząc do kryzysu w tenisie. Właściwe zmiany muszą zostać wprowadzone przez władze, aby zapobiec tej katastrofie. Czy będą na to gotowe? Czas pokaże!