
Iga Świątek na krawędzi – co się dzieje z polską tenisistką?
2025-04-04
Autor: Marek
Wiosna 2022 roku była niezwykle udana dla Igi Świątek, która triumfowała w prestiżowych turniejach tenisowych, takich jak Madryt, Rzym i Roland Garros, zdobywając tytuł mistrza Francji. Teraz, gdy nowy sezon nabiera tempa, wiele osób zastanawia się, czy Polka będzie w stanie utrzymać swoją dominację.
Według analityków z tennis365.com, Iga Świątek może mieć trudności w powtórzeniu sukcesów z ubiegłego roku. Jednym z kluczowych rywali, który może odebrać jej palmę pierwszeństwa, jest Aryna Sabalenka, która wykazuje świetną formę i może zagrozić Świątek w nadchodzących turniejach.
Jednak nie tylko Sabalenka może być przeszkodą. Polka, która była liderką rankingu WTA, zaczęła tracić swoją mocną pozycję. Czy to koniec jej złotej passy? Niektórzy eksperci snują teorie, że i formę Igi może wpłynąć zmiana trenera, gdyż od października 2022 roku współpracuje z Wimem Fissette'em, a nie z Tomaszem Wiktorowskim, który prowadził ją do największych sukcesów.
Choć Iga wciąż pozostaje jedną z faworytek w Paryżu, nie cieszy się już tą samą aura nietykalności, co przedtem. W ubiegłym roku na igrzyskach olimpijskich w Tokio, Polka przegrała w półfinale z Zheng Qinwen i od tego czasu jej wyniki nie są już tak mocne. W 2023 roku rozegrała 10 turniejów, jednak żadnego nie zdołała zakończyć triumfem.
Wielu ekspertów zwraca uwagę na to, że Świątek ma 3000 punktów przewagi nad drugą zawodniczką w rankingu, co daje jej przewagę psychedelicznego wsparcia. Z drugiej strony, Sabalenka pełna jest energii i talentu, co może grozić polskiej tenisistce.
Pomimo panującego sceptycyzmu, eksperci przestrzegają przed całkowitym skreślaniem Igi Świątek. Jej nastawienie do gry oraz umiejętność przystosowania się do zmieniających się okoliczności mogą ostatecznie zadecydować o przyszłych sukcesach. Gdy Iga decyduje się na nowe wyzwania, fani nadal wierzą w jej potencjał i czekają na kolejne emocjonujące występy na korcie!