Zagraniczni inwestorzy nagle całkowicie distansują się od chińskich akcji. Analitycy zauważają, że wyprzedaż osiągnęła nowy poziom w sierpniu, a sama tendencja może tylko przyspieszyć w obliczu nieoczekiwanej obniżki referencyjnej stopy procentowej ogłoszonej w tym tygodniu.

Odpływ kapitału z chińskiego rynku akcji wynosi już około 54 miliardów juanów (czyli 7,4 miliarda dolarów), a wielu inwestorów jest zaniepokojonych dalszymi perspektywami.

Sytuacja na rynku obligacji jest jeszcze gorsza — zagraniczne inwestycje w chińskie papiery wartościowe spadły o około 5 miliardów dolarów. Eksperci zauważają, że działania rządu nie spełniają oczekiwań inwestorów.

- Środki podjęte do tej pory przez władze nie przynoszą efektów, co powoduje narastającą frustrację - mówi Mohammed Apabhai, szef strategii handlowej w Citigroup. - Inwestorzy oczekują bardziej konkretnej polityki, a tymczasem sytuacja się pogarsza.

Rynki zderzają się z poważnymi wyzwaniami. Władze Chin wcześniej zapewniały, że gospodarcze spowolnienie związane z pandemią COVID-19 jest już za nami, ale wiele sektów przemysłowych wciąż zmaga się z poważnymi problemami. Niedawne doniesienia o opóźnieniach w płatnościach ze strony Country Garden, jednego z niewielu deweloperów, który jeszcze nie ogłosił niewypłacalności, podkreślają niechęć Pekinu do wsparcia trudnych firm.

Dane makroekonomiczne pokazują, że chińska gospodarka nie ma się najlepiej. Wskaźniki punkty dotyczące wydatków konsumenckich pozostawiają wiele do życzenia, a oficjalne dane dotyczące młodzieżowego bezrobocia przestały być publikowane, mimo że wskaźniki te osiągnęły szczyt w ostatnich miesiącach.

- Obecny stan rynku chińskich papierów wartościowych jest napędzany w dużej mierze przez nastroje inwestorów - komentuje Wei Li z BNP Paribas Asset Management.

Li dodaje, że rosnąca różnica w rentowności między amerykańskimi a chińskimi obligacjami przyczyniła się do kontynuacji wyprzedaży. Ta różnica, wzrosła, gdy amerykańskie stopy procentowe zaczęły rosnąć, podczas gdy Chiny wprowadziły obniżki stóp, osiągnęła w tym tygodniu najwyższy poziom od 16 lat.

Z wiadomości płynących z rynków wynika, że pesymizm dotyczący sytuacji w Chinach staje się standardem. W badaniach przeprowadzonych przez Bank of America na początku sierpnia, aż 84% zarządzających funduszami w Azji stwierdziło, że chińskie akcje znajdują się w okresie trwałej deprecjacji.

Ostatnia fala sprzedaży aktywów przez zagranicznych inwestorów może także negatywnie wpłynąć na kurs juana. Po lipcowych wzrostach, waluta chińska osłabiła się w czwartek, spadając poniżej 7,3 za dolara amerykańskiego, osiągając poziomy bliskie 15-letnich minimów, które miały miejsce podczas drakońskich lockdownów z powodu COVID-19.

To dramatyczna sytuacja, która zmusza inwestorów do ponownego przemyślenia swoich strategii. Co dalej z chińskim rynkiem akcji? Śledź nas na bieżąco, aby być na bieżąco z rozwojem tej gorącej sytuacji!