Francja wprowadza drastyczne zmiany w ramach Digital Market Act (DMA), które mogą zaskoczyć nie tylko lokalnych użytkowników, ale również tych w innych krajach. Krajowa Agencja Częstotliwości (ANFR) ogłosiła, że od 27 grudnia 2023 roku wszystkie smartfony pozbawione złącza USB-C będą miały zablokowaną sprzedaż. Oznacza to, że nowe modele Apple, w tym iPhone 14 oraz iPhone SE z złączem Lightning, a także słuchawki AirPods, będą niedostępne na francuskim rynku.

To zdecydowanie ostrzejsze podejście niż w innych krajach, gdzie często brana jest pod uwagę data wydania urządzenia. Apple iPhone 14, który planuje aktualizacje do przynajmniej 2028 roku, wciąż będzie mógł być sprzedawany we Francji, ale tylko jeśli został zakupiony przez dystrybutora przed 28 grudnia 2024 roku lub zaimportowany do UE przed tą datą. Taka decyzja zmusza dystrybutorów do wyprzedaży swoich zapasów, ale z fabryk nie zjadą już nowe modele.

Co więcej, zakaz obejmuje również smartfony odnowione, co wywołuje panikę na francuskim rynku sprzedaży telefonów. Używane urządzenia, które zostały poddane renowacji, zyskują na popularności w Europie, szczególnie wśród importerów z Azji i USA, którzy stanowią aż 2/3 tego sektora. Mimo to, Back Market, znany gracz na rynku odnowionych telefonów, twierdzi, że nowe przepisy są nie do udowodnienia dla ANFR, co sprawia, że sytuacja może się nie zmienić natychmiastowo.

Reformy dotyczące Digital Market Act mają również wpływ na Polskę! Od nadchodzących dni nowych telefonów z dołączoną ładowarką nie będzie można sprzedawać w Polsce, chyba że producent oferuje też zestaw alternatywny bez ładowarki. W praktyce oznacza to, że większość producentów pozbawi użytkowników standardowych ładowarek, które staną się opcją dodatkową.

To tylko początek rewolucji w przepisach dotyczących sprzedaży elektroniki w Europie. Już teraz warto być na bieżąco, aby uniknąć niespodzianek przy zakupie nowego sprzętu!