Izabela Kuna o miłości do męża: "To mnie wzrusza i inspiruje"
2024-11-26
Autor: Michał
Izabela Kuna, znana polska aktorka, niedawno obchodziła swoje 54. urodziny. W szczerej rozmowie z mediami podzieliła się refleksjami na temat swojego życia osobistego oraz związku z lekarzem Markiem Modzelewskim. Kuna przyznała, że wspomnienia z jej pierwszego małżeństwa są przepełnione goryczą, a wizje przyszłości w tamtym okresie były dla niej trudne do zaakceptowania. "Kiedy brałam ślub jako młoda dziewczyna, trudziłam się, aby wyobrazić sobie przyszłość z mężczyzną, którego właśnie poślubiłam. Myśli o wspólnej starości były dla mnie nieosiągalne" — zdradziła aktorka.
Po trudnych doświadczeniach, prawdziwym szczęściem okazało się spotkanie z Markiem Modzelewskim. Ich związek zaowocował narodzinami 15-letniej dziś Nadii oraz 14-letniego Stanisława, który przyszedł na świat w 2009 roku.
W wywiadzie z Plejadą z 2021 roku Kuna nie kryła radości z tego, jak bardzo fani jej męża, Modzelewskiego, go uwielbiają. Często wspólnie tworzą krótkie filmiki, które trafiają na profil Izabeli na Instagramie. "Bardzo cieszy mnie zaangażowanie Marka w nasze social media. To, jaką sympatią darzą go nasi widzowie, jest dla mnie ogromną radością" — powiedziała.
W rozmowie artystka podkreśliła, jak ważne jest dla niej to, że jej partner jest lekarzem. "To mnie wzrusza, gdy pacjenci zwracają się do niego mówiąc 'panie doktorze'. Czuję się z tego dumna i wyróżniona, mając takiego partnera u boku" — wyznała Kuna.
Pytana, czy kiedykolwiek namawiała Modzelewskiego do rezygnacji z pracy w szpitalu na rzecz kariery dramaturga, odpowiedziała: "Wielu lat temu, kiedy się poznawaliśmy, Marek miał szansę na pełnoetatową posadę jako dramaturg. I rzeczywiście namawiałam go, aby nie rezygnował z pracy w szpitalu. To była jego decyzja, ale ja z całego serca wspieram jego niezwykle ważną pracę".
Izabela Kuna podążając za pasją i miłością do swojego męża, pokazała, że prawdziwe związki opierają się na wzajemnym wsparciu i inspiracji. Ich historia miłosna jest dowodem na to, że można znaleźć szczęście nawet po trudnych życiowych doświadczeniach.