Ostatnie wydarzenia dotyczące Igi Świątek przyciągnęły sporo uwagi. 28 listopada Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa (ITIA) ogłosiła, że w organizmie polskiej tenisistki wykryto nielegalne substancje. Jednak Iga Świątek szybko udowodniła swoją niewinność, co skutkowało jedynie miesięcznym zawieszeniem jej aktywności.

Iga Świątek pod ostrzałem krytyki

Teraz Iga zamieściła na swoim Instagramie wideo, prezentujące jej przygotowania do nowego sezonu WTA. W nagraniu można zobaczyć jej intensywne treningi zarówno na siłowni, jak i na korcie. Komentarz na ten temat zamieścił znany bloger tenisowy, Pavvy G, który wyraził wątpliwości co do sprawiedliwości kary: "ITIA zawiesiła Świątek w okresie, gdy nie odbywają się żadne wydarzenia WTA. Jak więc można mówić o karze? Czy oblanie testów nie powinno wystarczyć jako poważna konsekwencja w tenisowym świecie?"

Reakcja Nicka Kyrgiosa

Na te kontrowersyjne słowa zareagował Nick Kyrgios, który publikując post na platformie społecznościowej, dołączył do niego emoji w kształcie strzykawki. To nie pierwszy raz, kiedy Australijczyk stawia pod znakiem zapytania zasady panujące w profesjonalnym tenisie. "Nasz sport jest naprawdę zrujnowany" – napisał Kyrgios, podkreślając podwójne standardy, które rzekomo istnieją w świecie tenisa.

"Wszyscy mówią, że nie wiedzieliśmy o sprawie z dopingiem. Ale czy profesjonalni sportowcy mogą po prostu przejść obok tego mówiąc 'nie wiedzieliśmy'? To zupełnie nie do przyjęcia!" - dodał oburzony tenisista.

Krytyka i kontrowersje wokół dopingu w tenisie

Krytyka i kontrowersje wokół dopingu w tenisie stają się coraz bardziej powszechne. Wiele osób zaczyna dostrzegać, że zasady powinny być znacznie bardziej surowe, aby zapewnić fairness w sporcie. Czy Iga Świątek zdoła wyeliminować cień podejrzeń i wrócić na szczyt bez dalekich wahań? Oboje z Kyrgiosem muszą zmierzyć się z narastającą presją, by udowodnić swoje racje w tej szalenie kontrowersyjnej debacie.