Izrael nie zwalnia tempa: Dramatyczne eksplozje w Beirucie!
2024-10-03
Sytuacja na Bliskim Wschodzie staje się coraz bardziej niestabilna. Izraelskie wojsko wysłało pilne ostrzeżenie do mieszkańców libańskich wiosek: "Prosimy wszystkich, którzy opuścili swoje domy dla własnego bezpieczeństwa, o niepowracanie, dopóki nie zostanie to odwołane. Naloty są wciąż w toku i mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkich obywateli".
Eskalacja konfliktu osiąga nowy wymiar, a wieczorem pojawiły się doniesienia o precyzyjnych uderzeniach izraelskiego lotnictwa w Beirucie, które miały na celu zneutralizowanie Hashema Safieddine, jednego z czołowych dowódców Hezbollahu, uważanego za potencjalnego następcę zmarłego lidera organizacji, Hassana Nasrallaha.
Równocześnie prezydent Iranu, Masud Pezeszkian, wygłosił oświadczenie, w którym zaprzeczył chęci eskalacji konfliktu. "Nie chcemy być przyczyną niestabilności w regionie – dodaje – bo skutki mogą być katastrofalne".
Izraelski wysłannik przy ONZ ostrzegł natomiast, że odwet na działania Iranu "nastąpi wkrótce", wskazując na gotowość Izraela do podjęcia zdecydowanych kroków po największym w historii ataku na terytorium kraju.
Prezydent USA, Joe Biden, apelował do izraelskich władz o "proporcjonalne" działania wobec Iranu, jednocześnie informując, że prowadził rozmowy na temat ewentualnego ataku na irańskie instalacje wydobycia ropy, które mogą być celem odwetowym w związku z niedawnymi incydentami na Bliskim Wschodzie.
We czwartek izraelskie myśliwce przeprowadziły naloty na 15 obiektów Hezbollahu w stolicy Libanu, w tym instalacje produkujące broń oraz składy amunicji. W obliczu tych działań, sytuacja w regionie staje się coraz bardziej napięta, co rodzi obawy o dalszą eskalację konfliktu.
Obserwuj na bieżąco rozwój sytuacji! Zostań z nami i otrzymuj najnowsze informacje prosto z Bliskiego Wschodu.