Izrael w kryzysie: Jak wojna zrujnowała turystykę i życie codzienne
2025-04-20
Autor: Andrzej
Kryzys turystyczny w Izraelu
Wojna w Strefie Gazy przyniosła ze sobą dramatyczne skutki – turystyka w Izraelu i na terytoriach palestyńskich zniknęła niemal całkowicie. W 2024 roku kraj ten odwiedziło niespełna milion turystów, w porównaniu do ponad 4,5 miliona w 2019 roku.
Stare Miasto w Jerozolimie w ruinie
Branża turystyczna w Jerozolimie stanęła na skraju upadku. Aż 80% biznesów w Starym Mieście ograniczyło działalność lub zostało zamkniętych. Choć okres wielkanocny zwykle przyciągał pielgrzymów, ich liczba jest z dnia na dzień coraz mniejsza.
"Otwieram swój sklep co drugi dzień, a i tak często nie mam żadnego klienta. Zajmuję się sprzedażą pamiątek od ponad 20 lat i teraz ledwo utrzymuję się na powierzchni" – mówi Fajsel, właściciel sklepu z dewocjonaliami.
Wojna a turystyka: gorsza niż pandemia
Zgodnie z danymi izraelskiego ministerstwa turystyki, w 2023 roku kraj odwiedziło jedynie 3 miliony turystów, a w 2024 roku prognozy mówią o niecałym milionie. Główna przyczyna tego stanu to wojna, która wybuchła jesienią 2023 roku. Kryzys najbardziej dotknął Palestyńczyków, szczególnie mieszkańców Wschodniej Jerozolimy, gdzie Stare Miasto leży.
Sklepy i restauracje na krawędzi przetrwania
Jak pokazuje raport ONZ ds. Handlu i Rozwoju, aż 80% biznesów w jerozolimskim Starym Mieście zamknęło swoje podwoje. Palestyński taksówkarz zaznacza, że "to tragedia dla wielu rodzin. W turystyce zatrudnionych było wielu młodych ludzi, którzy teraz pozostali bez pracy."
Straty gospodarcze nie do zliczenia
Izraelska branża turystyczna już w pierwszym roku konfliktu poniosła straty rzędu 18,7 miliardów szekli (około 19,1 miliardów złotych). Sektor turystyczny stanowił przed wojną 2-3% PKB Izraela, podczas gdy dla Autonomii Palestyńskiej był on źródłem 15% gospodarki.
Złe wieści dla młodych ludzi
Powracający do pracy młodzi Palestyńczycy muszą teraz się przekwalifikować lub szukać innych zajęć. „Turystyka dawała zatrudnienie nie tylko sprzedawcom, ale także kierowcom, przewodnikom czy pracownikom hoteli" – mówi Mahmud, właściciel sklepu.
Pielgrzymi wracają, ale nie w dawnej liczbie
Podczas świąt wielkanocnych uliczki Starego Miasta znów zapełniają się pielgrzymami, jednak ich liczba jest znacznie mniejsza niż przed wybuchem wojny. "Kiedyś nie można było przejść. Teraz to tylko niewielkie grupki" – relacjonuje palestyński sprzedawca.
Izrael dla Polaków: dramatyczny spadek turystyki
W latach przedwojennych Izrael przyciągał tysiące Polaków. W 2019 roku kraj odwiedziło 157 tysięcy turystów z Polski, w 2024 – już tylko 6,5 tysiąca. Beata z Poznania przyznaje: "Loty są droższe, a niepokój związany z wojną skutecznie zniechęca ludzi do podróży."