Świat

Jak Wolfgang Ischinger planuje zakończyć wojnę na Ukrainie? Oto jego zaskakujące strategie!

2024-09-29

Wolfgang Ischinger, były przewodniczący Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, przestrzega przed konsekwencjami przekraczania „czerwonych linii” w konflikcie ukraińskim. W wywiadzie podkreśla, że zamiast ustępować, Ukraina powinna wyznaczyć swoje granice i jasno komunikować, co się stanie w przypadku dalszych ataków Rosji, w tym bombardowania budynków cywilnych.

Ischinger zaznacza, że w obliczu braku zdecydowanego działania ze strony Zachodu, kluczowe jest rozpoczęcie negocjacji pokojowych, które powinny prowadzić do umocnienia niezależności Ukrainy oraz jej możliwej akcesji do Unii Europejskiej. Zauważa również, że premier Indii, Narendra Modi, mógłby odegrać ważną rolę jako pośrednik w negocjacjach, obejmujących zarówno Stany Zjednoczone, jak i europejskie, chińskie, saudyjskie, katarskie i tureckie interesy.

W trakcie rozmowy Ischinger wspomniał o planowani kolejnego szczytu pokojowego, który Kijów planuje zorganizować przed końcem 2024 roku. Po pierwszym szczycie, który odbył się w Szwajcarii w czerwcu, pojawiła się potrzeba nowego wspólnego planu, który mógłby opierać się na 10-punktowej propozycji pokojowej prezydenta Zełenskiego.

Doświadczenie Ischingera jako niemieckiego negocjatora podczas wojen bałkańskich pokazuje, że prowadzenie rozmów z pozycji siły jest niezbędne w kontekście polityki rosyjskiej. Jak mówi, Rosjanie nie szanują ustępstw, a siła i determinacja są kluczowymi elementami w podejściu do negocjacji.

Jednym z fundamentalnych pytań, które staną na drodze rozmów amerykańsko-rosyjskich, będzie kwestia członkostwa Ukrainy w NATO oraz jej terytoriów. Ischinger przewiduje, że przed wszelkimi rozmowami kilka kluczowych tematów musi zostać omówionych.

Niepokojące jest to, że najwyższe władze w Rosji mogą nie być zainteresowane dialogiem z europejskimi liderami, traktując ich jako wasali Waszyngtonu. Jak twierdzi Ischinger, warunki do rozmów mogą pojawić się po wyborach prezydenckich w USA, choć istnieją obawy, że negocjacje mogą już trwać w tajemnicy.

Z powyższych doświadczeń wynika, że jednym z możliwych punktów wyjścia do rozmów może być kwestia bezpieczeństwa elektrowni atomowej w Zaporożu oraz organizacja większych wymian jeńców wojennych, co mogłoby stworzyć atmosferę zaufania do dalszych dyskusji. Ischinger podkreśla, że aby wyjść z impasu, potrzeba będzie międzynarodowej grupy kontaktowej, w której skład wchodzić będą przedstawiciele takich krajów jak Chiny, Turcja, Arabia Saudyjska, Katar i Indie.

Czy te plany mają szansę na realizację w obliczu obecnej sytuacji? Czy uda się wynegocjować trwały pokój? To pozostaje głównym pytaniem w kontekście przyszłości Ukrainy i stabilności w regionie.