Rozrywka

Jan Englert obsadził córkę i żonę w spektaklu. Kontrowersje z cytatem Polańskiego!

2025-04-06

Autor: Katarzyna

Spektakl "Hamlet" będzie symbolicznym pożegnaniem Jana Englerta z funkcją dyrektora artystycznego Teatru Narodowego, którą pełnił przez blisko trzy dekady. To wydarzenie z oczywistych względów jest wyjątkowe i budzi wiele emocji zarówno w środowisku teatralnym, jak i wśród widzów.

Na fali ogłoszenia premiery pojawiły się jednak krytyczne głosy, a mianowicie oskarżenia o nepotyzm dotyczące obsadzenia żony i córki reżysera w kluczowych rolach. Teatr Narodowy wydał oficjalne oświadczenie, próbując załagodzić kontrowersje, ale dyskusja w mediach nie cichnie. W niedzielnym wydaniu programu "Halo tu Polsat" gościli Hugo Tarres, odtwórca roli Hamleta, Tomasz Wygoda, choreograf oraz Beata Ścibakówna, żona Jana Englerta, która została zapytana o emocje, jakie narosły wokół spektaklu.

Aktorka, związana z Teatrem Narodowym od 1997 roku, stwierdziła, że: "Spokojnie. Jesteśmy chyba jakoś na razie przygotowani. Zobaczymy za kilka dni."

Dodała również, że "Hamlet" to tytuł, który wzbudza olbrzymie emocje i jest rzadko grywany, podkreślając jego wierność literaturze i Szekspirowi.

Prowadzący program nie unikał odniesień do medialnej burzy, a Beata Ścibakówna, z błyskiem ironii, odpowiedziała poprzez cytat Romana Polańskiego, który, zapytany dlaczego obsadza w filmach swoją żonę, odpowiedział: "Dlaczego miałbym obsadzać cudzą żonę?" Aktorka wyraziła tym samym, że wybór bliskich do współpracy nie powinien być kontrowersyjny, jeżeli opiera się na talencie i wzajemnym zrozumieniu artystycznym.

Co więcej, obserwatorzy podkreślają, że w świecie sztuki współpraca z rodziną jest zjawiskiem powszechnym, a zaangażowanie najbliższych może jedynie wzbogacać proces twórczy.

Warto zauważyć, że Jan Englert nie jest jedynym reżyserem, który stawia na bliskie relacje w swoim zespole. W wielu teatrach i produkcjach filmowych można zauważyć, że rodziny artystów często wzajemnie się wspierają i współpracują, co rodzi pytania o granice profesjonalizmu i osobistych więzi w sztuce.

Dzięki za przeczytanie naszego artykułu do końca! Śledźcie nas na bieżąco, aby być na czasie z najważniejszymi wydarzeniami w świecie kultury i sztuki.