Jarosław Kaczyński grzmi: "Antyreligijna obsesja Lewicy"

Podczas konferencji prasowej w środę, Jarosław Kaczyński, lider Prawa i Sprawiedliwości, odniósł się do kontrowersyjnego projektu Lewicy dotyczącego likwidacji Funduszu Kościelnego. Kaczyński stwierdził, że każdy ma prawo do własnego zdania, jednakże uważa, że takie żądania wynikają z "antyreligijnej obsesji" typowej dla współczesnej lewicy. "Żaden rozsądny człowiek nie powinien się tym przejmować, niezależnie od tego, czy jest wierzący, czy nie" – powiedział Kaczyński.

Prezes PiS podkreślił, że Kościół katolicki odgrywa istotną rolę w życiu społecznym, a likwidacja Funduszu Kościelnego mogłaby negatywnie wpłynąć na jego funkcjonowanie. Zwrócił uwagę, że wartość funduszu to zaledwie drobny procent budżetu państwa, ale jego zniknięcie uderzyłoby w księży, w tym w wysokość ich emerytur. Kaczyński dodał, że próby likwidacji Funduszu są efektem nieszczęsnych wydarzeń w historii Polski.

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz posłanka Lewicy, w poniedziałek ogłosiła, że wniosek o wpisanie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych rządu został złożony. Projekt zakłada, że połowę składek na ubezpieczenia społeczne mają płacić duchowni, a drugą połowę Kościół. Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że Fundusz nie może stać się "ZUS-em kleru" i musi zostać zniesiony, co wywołało falę kontrowersji w społeczeństwie.

Czy likwidacja Funduszu Kościelnego jest nieodwracalnym krokiem w kierunku sekularyzacji Polski? Czy to tylko początek kolejnych zmian w polityce państwowej dotyczącej Kościoła? Temat ten budzi wiele emocji i zapewne będzie przedmiotem intensywnych debat w najbliższych miesiącach.