"Jestem rosyjskim szpiegiem". Nastolatek z Kanady skazany za szpiegostwo w Polsce
2025-01-10
Autor: Jan
Pod koniec maja 2024 roku, w Warszawie miała miejsce niespotykana sytuacja, kiedy to nastolatek, Laken P., zgłosił się na policję, twierdząc, że jest rosyjskim szpiegiem i pragnie oddać się w ręce polskich władz. Z relacji wynika, że w chwili zgłoszenia był pod wpływem alkoholu i obawiał się o swoje życie.
Laken P. przybył do Polski po tym, jak próbował pomóc Ukrainie jako wolontariusz. Poszukując możliwości wsparcia, natknął się na ogłoszenie zamieszczone w jednym z rosyjskich kanałów Telegramu, które oferowało pomoc humanitarną działającą również w Rosji. Po nawiązaniu kontaktu, nastolatek przebył skomplikowaną trasę, przybywając najpierw przez Turcję, a następnie do jednego z miast na Ukrainie.
W Ukrainie Laken został odwiedzony przez funkcjonariuszy FSB (Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji), którzy zabrali mu paszport i telefon. Grożąc mu śmiercią, zmuszali do wykonywania ich poleceń, obiecując bezpieczeństwo, mieszkanie, wynagrodzenie oraz rosyjskie obywatelstwo w zamian za posłuszeństwo.
Jego dramatyczna historia zwróciła uwagę mediom i opinii publicznej, budząc wiele pytań na temat bezpieczeństwa w regionie oraz metod rekrutacji przez rosyjskie służby. Po kilku tygodniach, dzięki interwencji polskich organów ścigania, Laken P. został zatrzymany i postawiony przed sądem, gdzie przyznał się do swoich działań. W obliczu rosnących napięć politycznych w Europie, sprawa nastolatka staje się ostrzeżeniem dla innych, którzy mogą paść ofiarą manipulacji ze strony obcych służb wywiadowczych.