Joanna Przetakiewicz, znana postać warszawskiego show-biznesu, znów przyciąga uwagę mediów! Celebrytka nie tylko chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w sieci, ale również sprawia, że jej styl życia staje się tematem plotek. Jakiś czas temu zaprosiła magazyn "Viva!" do swojej luksusowej willi, przesiąkniętej złotem i kryształami.

Luksus to jej drugie imię! 58-letnia Joanna uwielbia nosić kreacje od światowej sławy projektantów, a także otaczać się drogimi akcesoriami i samochodami. Nic więc dziwnego, że warszawscy paparazzi śledzą każdy jej krok. Nie brakuje także momentów, gdy zaskakuje ich swoimi modowymi wyborami, jak ostatnio, gdy zimą spacerowała w butach z ukrytymi piętami.

Ostatnio Joanna została przyłapana przez fotoreporterów w drodze do restauracji. Wykorzystując słoneczną, wiosenną aurę, przywdziała obcisłą, szaro-czarną sukienkę, która podkreśliła jej szczupłą sylwetkę i kolorowe brązowe szpilki. Aby przygotować się na ewentualne zmiany pogody, miała ze sobą sweterek, który zapięła w pasie.

Jednak to, co przyciągnęło największą uwagę paparazzi, to jej fascynująca torebka. Joanna paradowała z modelem od marki Hermes, wykonaną ze skóry aligatora, wartą 'jedynie' 330 tys. zł! Ten elegancki dodatek nie jest nowością w jej garderobie – można było ją zobaczyć z tym luksusowym akcesorium już w zeszłym roku.

Po pysznej kolacji, Joanna odjechała jeszcze bardziej luksusowym samochodem, którego wartość wynosi niemal 2 miliony złotych! Czyżby kolejny dowód na to, że życie w blasku fleszy to nie tylko moda, ale i prawdziwe oblicze luksusu?