Plotki o związku Julii Wieniawy i Macieja Zakośzielnego zaczęły krążyć już w grudniu 2024 roku, kiedy to para została przyłapana, trzymając się za ręce, po wspólnym wyjściu z lokalu na placu Zbawiciela w Warszawie. Natychmiast po tym wydarzeniu w mediach społecznościowych wybuchła burza spekulacji. Wieniawa szybko rozwiała wszystkie domysły, komentując, że „ostatnie 'doniesienia' to tylko przykład tego, jak media potrafią zmanipulować fakty i stworzyć sensację z niczego.”

W sprawie relacji tej pary odbyła się dyskusja w programie TV Republika, który miał miejsce 10 stycznia. Prowadząca Natalia Rzeźniczak w swoim programie "Piątki ploteczek" nawiązała do plotek odnośnie Wieniawy i Zakośzielnego, szczególnie zwracając uwagę na różnicę wieku między nimi. *Julia ma 26 lat, a Maciej 44. Niedawno Julia zakończyła związek z Nikodemem Rozbickim, który był jednym z jej młodszych partnerów - mówiła Rzeźniczak.*

Epidemia relacji pomiędzy celebrytami z różnych pokoleń staje się coraz bardziej powszechna, a Rzeźniczak zauważyła, że *„Julia najwidoczniej gustuje w starszych mężczyznach, skoro wcześniej była w związku z Baronem, który ma 41 lat.”* Komentarz ten podsycił do dalszej dyskusji na temat różnic pokoleniowych w miłości.

Podczas rozmowy, Rzeźniczak dodała: *„Chyba Julia gustuje w mężczyznach z innego pokolenia, co może być pewnego rodzaju trendem naszych czasów.”* W odpowiedzi na to, Ilona Januszewska zaapelowała o zrozumienie i akceptację takich związków, jako naturalnej części współczesnych relacji międzyludzkich.

Co ciekawe, Maciej Zakośzielny również wtrącił swoje trzy grosze na temat plotek. Krótko, aczkolwiek trafnie, podsumował sytuację. Fani obu artystów z niecierpliwością czekają na rozwój wydarzeń...

*Czy ten związek to tylko chwilowy kaprys, czy może coś poważniejszego? W najbliższym czasie pewnie przekonamy się, jak potoczą się losy Julii i Macieja!*