Katarzyna Warnke, znana z niezwykłej otwartości, po raz kolejny zaskoczyła wszystkich podczas wywiadu z Małgorzatą Domagalik w programie "Dziękuję, nie słodzę by Perlage Stories". Tematem rozmowy stało się jej małżeństwo z Piotrem Stramowskim, które zakończyło się w zeszłym roku. Jednak to, co naprawdę przykuło uwagę, to moment, gdy Warnke postanowiła zadzwonić do byłego męża podczas nagrania, aby wyjaśnić kilka niezwykle istotnych kwestii.

Podczas rozmowy, przyznała, że zawsze istniała pewna "spina" między nimi. Piotr Stramowski ujawnił, że w związku mieli swoje trudności, mimo że oboje żywili do siebie głębokie uczucia. "Zawsze były jakieś napięcia. Robiliśmy wszystko, aby to przezwyciężyć, ale nigdy się to nie udało," dodał aktor, podkreślając, że ich relacja była pełna pasji, ale także zawirowań.

Jestem ciekawy, co tak naprawdę skrywał Piotr... Podczas rozmowy nie zabrakło również osobistych wyznań dotyczących ulubionej postaci Stramowskiego - Jokera, z którą niezwykle się identyfikuje. Katarzyna zapytała go, dlaczego tak bardzo fascynuje go ta postać, a Piotr z pasją opowiadał o swoim marzeniu, by zagrać Jokera.

"Moje życie przypominało coś jakby z komiksu, pełno emocji, dramatów i zwrotów akcji. Miłość? To jak gra z Jokerem - pełna ryzyka i nieprzewidywalności," zauważył z przymrużeniem oka.

Katarzyna otworzyła też temat powrotu do tvp i odnosiła się do kontrowersyjnych wypowiedzi, jakie padły w programie Młynarskiej. Potwierdziła, że relacja z Piotrem była naprawdę wyjątkowa, ale także obciążona wieloma wyzwaniami. Piotr dodał, że groźny Joker jest mu bliski nie tylko jako postać, ale również w kontekście jego zawodowego życia.

Na koniec, oboje zgodzili się, że mimo zakończenia małżeństwa, łączą ich fantastyczne wspomnienia. "Nie żałuję ani chwili, ale miłość potrafi być skomplikowana," podsumowała Katarzyna.

Czy to oznacza, że mimo rozstania, para nadal czuje do siebie coś wyjątkowego? Z pewnością warto śledzić ich dalsze losy!