Katarzyna Zielińska w wywiadzie dla Plejady podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat odpowiedniego ubioru do teatru. Choć stwierdziła, że nie trzeba zakładać cekinów, z pewnością warto dostosować strój do wyjątkowości tego miejsca. Dla niej teatr to coś więcej niż tylko spotkanie z aktorami – to święto sztuki, które zasługuje na odpowiednią oprawę.

Gdy wybieramy się do teatru, traktujmy to jako specjalną okazję. Zielińska przyznała, że bardzo ceni sobie te momenty, w których może dzielić swoje wrażenia z bliskimi. "To dla mnie wyjątkowy wieczór, kiedy mogę zobaczyć na scenie kogoś, kogo chcę zaprezentować lub z kim pragnę wspólnie przeżyć te emocje" – wyznała aktorka. Uważa, że nawet jeśli ktoś przybywa na przedstawienie w prosto z pracy, nie powinien czuć się będąc nieodpowiednio ubrany. "Każdy ma prawo przyjść, nawet gdy nie zdążył zaczerpnąć eleganckiego looku", zaznaczyła.

Zielińska podkreśliła również, że teatr jest miejscem, którego atmosfera powinna inspirować widzów do otwartości i wygody. Osobiście, gdy sama bywa na widowni, stara się ubierać elegancko, lecz przyznaje, że najważniejsze jest cieszenie się spektaklem, niezależnie od tego, co mamy na sobie.

W kontekście swoich zawodowych działań, Zielińska pracuje nad nowym projektem w Teatrze Muzycznym Roma. Pełni tam rolę zarówno producentki, jak i aktorki, przygotowując się do nadchodzącego sezonu teatralnego. Jej zaangażowanie w tworzenie kostiumów i scenariuszy jest wyrazem jej pasji do sztuki i dbałości o detale.

Zachęca widzów do odwiedzenia teatru, niezależnie od stroju, dodając: "W dresach też spoko, jak nie zdążycie". Dla niej najważniejsze jest, by ludzie czuli się komfortowo, przychodząc na spektakl, i aby doświadczyli magii sztuki.

Katarzyna Zielińska, znana z wielu ról w filmach i teatrze, wciąż angażuje się w nowe projekty, co potwierdza jej pasję do dzielenia się emocjami z widzami. Jej podejście do teatru jako unikalnego miejsca przeżyć motywuje wielu miłośników sztuki do aktywnego uczestnictwa w wydarzeniach kulturalnych.

Dzięki swojej wyrazistej osobowości i profesjonalizmowi, Zielińska stała się inspiracją dla pokoleń artystów. Jej słowa o stroju w teatrze przypominają, że sztuka powinna łączyć ludzi, niezależnie od ich stylu ubioru.