Kate Winslet ujawnia brutalne oblicze show-biznesu: 'Musisz zaakceptować siebie, mimo krytyki!'
2024-12-02
Autor: Magdalena
Kate Winslet, jedna z najpopularniejszych i najbardziej uznawanych aktorek naszych czasów, postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z przemocą werbalną w branży filmowej. Laureatka Oscara za wyjątkowy występ w 'Lektorze' oraz zdobywczyni pięciu Złotych Globów, od lat jest ikoną Hollywood, ale nie zawsze było łatwo.
Podczas wywiadu w programie '60 Minutes' Winslet opowiedziała o tragicznych skutkach fatshamingu, które dotykały ją od samego początku kariery. Szczególnie w branży filmowej, gdzie presja na wygląd jest ogromna, młode aktorki często muszą stawiać czoła okrutnym komentarzom.
Winslet wspomina momenty, kiedy po premierze 'Titanica' zaczęły napływać do niej pełne jadu krytyki. Szczególnie zapadła jej w pamięć sytuacja podczas gali Złotych Globów w 1998 roku, kiedy to jeden z dziennikarzy skomentował jej wygląd, nazywając ją 'ulaną'. Takie słowa mogą być dla młodej aktorki prawdziwą traumą.
'Jak można być tak okrutnym?' – pytała retorycznie Winslet. Jej doświadczenia z edukacji w Redroofs Theatre School również nie były przyjemne. Pamięta, jak nauczyciel dramatu, mówiąc do niej, zasugerował, że będzie musiała zadowolić się rolami 'grubych dziewczyn', co zostawiło w niej głęboki ślad.
Dzisiaj, w wieku 49 lat, Winslet nie tylko odpiera krytykę, ale również stara się być wsparciem dla młodszych koleżanek po fachu. Przytoczyła anegdotę z ostatnich zdjęć do filmu 'Lee', gdzie jeden z członków ekipy sugerował jej, by 'ukryła fałdki na brzuchu' podczas kręcenia sceny w kostiumie kąpielowym. Winslet szybko odpowiedziała, że takie opinie są jej obojętne, a wszystkie kobiety powinny dążyć do akceptacji siebie takimi, jakie są.
Kate Winslet stała się symbolem walki z krytyką wyglądu w przemyśle rozrywkowym. Jej przesłanie jest jasne: 'Akceptacja siebie jest kluczowa. Nie pozwól, aby zdanie innych zdefiniowało twoją wartość.'