Kinga Rusin ma poważne wieści! "Marek postanowił zakończyć..."
2024-12-21
Autor: Magdalena
Kinga Rusin, znana dziennikarka i prezenterka telewizyjna, po wieloletniej karierze w mediach postanowiła radykalnie zmienić swoje życie. Po latach codziennych obowiązków, wstawania o świcie i bywania na salonach, doszła do wniosku, że czas na nowy rozdział. Ogłosiła swoje odejście z telewizji i rozpoczęła długie wakacje, które trwały już prawie dwa lata.
Obecnie podróżuje po świecie razem z ukochanym Markiem Kujawą, odwiedzając niezwykłe zakątki globu. Dzięki pracy zdalnej, była żona Tomka Lisa ma możliwość eksploracji nawet najdalszych miejsc. Życie w podróży, mimo że pełne emocji, nie powoduje, że Kinga traci z oczu sytuację w kraju.
Gdy monitoruje wydarzenia w Polsce i coś jej się nie podoba, natychmiast dzieli się swoimi spostrzeżeniami z fanami w mediach społecznościowych. Ostatnio w jej publikacjach pojawiły się niepokojące wieści o możliwej sprzedaży stacji TVN.
Podczas pobytu w Kambodży, gdzie cieszyli się tropikalnym klimatem, dotarły do niej informacje na temat sprzedaży TVN, co wzbudziło w niej zaniepokojenie. "To, co dzieje się w Polsce, nigdy nie jest mi obojętne" - komentowała. "Jeśli potwierdzą się pogłoski o sprzedaży stacji Węgrom powiązanym z Orbanem, będzie to ogromny problem dla branży medialnej."
Rusin nieprzerwanie żyje z walizkami w ręku, ale z niepokojem śledzi wiadomości. Nie tak dawno temu, para eksplorowała Laos, co wzbudziło dużą ciekawość wśród jej obserwatorów. Kinga zamieściła zdjęcia z tej podróży, dzieląc się ekscytacją z nowymi odkryciami.
Ogłosiła również, że niedługo wracają do Polski na święta, ale nie obyło się bez kłopotów. Niestety, pogoda w Kambodży nie zawsze sprzyjała ich planom – niejednokrotnie borykali się z intensywnym upałem i niepewnymi warunkami pogodowymi.
Kinga przyznała, że Marek, który już wcześniej odwiedzał Kambodżę, poświęcił się dla niej i kolejny raz zgodził się na podróż do tego egzotycznego kraju. A ich wspólne wyprawy dostarczają im niezapomnianych emocji.
"Kto by pomyślał, że nasze wspólne życie związane z podróżami da nam tak wiele radości?" - dodała Kinga. "Ostatnia podróż nad krasowymi skałami w Laosie była niezwykłym przeżyciem, a nawet zagrożenie od sytuacji pogodowych nie zepsuło naszej radości. Czasami warto w życiu zaryzykować."
Kinga i Marek planują kolejne przygody, a ich fani z niecierpliwością czekają na relacje z ich dalszych wojaży. Czy będą kontynuować swoją niezwykłą podróż i co jeszcze przyniesie przyszłość? Zobaczymy!