Kolejne kraje podnoszą wiek emerytalny. Polska staje przed trudnym wyborem!
2024-12-09
Autor: Andrzej
Pod koniec listopada rząd ogłosił, że kolejne wydłużenie wieku emerytalnego może nastąpić w 2026 roku, osiągając poziom 66 lat i 9 miesięcy. Taka sytuacja ma miejsce w kontekście zmian w innych krajach, jak Czechy, gdzie już toczą się debaty na temat podwyżki wieku emerytalnego.
W Czechach, zgodnie z proponowaną reformą rządu, osoby urodzone po 1995 roku będą mogły przejść na emeryturę w wieku 66 lat lub później. Docelowo oczekuje się, że wiek emerytalny zatrzyma się na poziomie 67 lat około roku 2050. Minister pracy i spraw społecznych, Marian Jurečka, podkreślił, że zmiany są niezbędne ze względu na potencjalny kryzys finansowy systemu emerytalnego.
W Polsce temat podwyższenia wieku emerytalnego pozostaje kontrowersyjny i budzi wiele emocji. Ostatnio minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zwróciła uwagę, że Polska, obok Rumunii, jest jednym z nielicznych krajów w Europie, gdzie istnieje różnica między wiekiem emerytalnym mężczyzn i kobiet. Warto zaznaczyć, że wiek emerytalny kobiet w Polsce jest najniższy na kontynencie, co stanowi dodatkowy problem demograficzny.
Minister Pełczyńska-Nałęcz zauważyła, że podwyższenie wieku emerytalnego w przyszłości nie jest wykluczone, ale dodała, że rząd nie planuje w tej chwili żadnych zmian. "Nikt dzisiaj nie chce podnosić i nie podniesie wieku emerytalnego" – zapewniła w swoim oświadczeniu. Jednak musimy również odpowiedzieć na wyzwania związane z kryzysem demograficznym, które mogą wymusić kolejne zmiany.
Czy Donald Tusk, który już raz stracił władzę przez podwyżkę wieku emerytalnego, zaryzykuje ponownie? Eksperci mówią, że sytuacja polityczna nie sprzyja takim decyzjom, mimo że zmiany będą potrzebne.
Polski rząd, ze względów politycznych, może nie podnosić wieku emerytalnego formalnie, ale wiele osób będzie zmuszonych do pracy dłużej, aby zapewnić sobie godziwą emeryturę. Jak wynika z analiz, pracując rok dłużej, można zwiększyć swoje świadczenie emerytalne nawet o 12 procent.
Dodatkowo, w Polsce emerytury różnią się znacznie w zależności od długości pracy. Najwyższe emerytury, osiągające prawie 50 tysięcy złotych, otrzymują osoby, które pracowały przez ponad 60 lat.
Ekspert zwraca uwagę, że aby zachęcić Polaków do dłuższej pracy, trzeba wprowadzić odpowiednie zachęty, zwłaszcza dla osób, które zbliżają się do wieku emerytalnego. Ważne jest, aby prowadzić szeroką debata na temat przyszłości systemu emerytalnego w Polsce.
Na koniec nie można zapomnieć o wydatkach na emerytów. W 2023 roku na system ubezpieczeń społecznych przeznaczono około 10,5 proc. polskiego PKB, co w porównaniu do średniej unijnej (niespełna 13 proc.) jest stosunkowo korzystnym wskaźnikiem. Warto jednak zauważyć, że w innych krajach, takich jak Irlandia czy Turcja, wskaźniki te są znacznie niższe, co może świadczyć o różnicach w podejściu do systemów emerytalnych.