FC Barcelona wydała oficjalny raport dotyczący stanu zdrowia Lamine'a Yamala, młodego talentu klubu, który niestety będzie musiał na jakiś czas odejść od gry.

Podczas niedzielnego meczu z Leganes, Yamal opuścił boisko w 75. minucie z powodu kontuzji stawu skokowego, która zniechęcała go już od pierwszej połowy. Po badaniach przeprowadzonych w poniedziałek klub potwierdził, że zawodnik doznał urazu więzadła stawu skokowego pierwszego stopnia.

W komunikacie wydanym przez Barcelonę czytamy: "Oczekuje się, że Yamal będzie wyłączony z gry przez okres 3-4 tygodni." Ten czas absencji oznacza, że młody gracz na pewno opuści nadchodzący mecz z Atletico Madryt w najbliższą sobotę, a także rywalizację z Barbastro w Pucharze Króla oraz zmagania o Superpuchar Hiszpanii. Jego powrót do drużyny planowany jest na ligowy mecz z Getafe, który odbędzie się 18 stycznia.

W bieżącym sezonie Yamal rozegrał już 21 meczów w barwach Barcelony, zdobywając przy tym 6 goli i notując 12 asyst. Jego dynamiczny styl gry oraz umiejętność pracy z piłką schwyciły uwagę zarówno fanów, jak i ekspertów. Mimo młodego wieku, Yamal uznawany jest za jednego z największych talentów w Barcelonie, co tylko podkreśla wagę jego nieobecności w zespole.

Teraz kibice czekają z niepokojem na wieści o jego zdrowiu, licząc na szybki powrót na boisko. Czy Barcelona poradzi sobie bez swojego młodego asa? Czas pokaże!