Według najnowszych informacji, Chiny pod przewodnictwem Xi Jinpinga uznawane są za "największe zagrożenie dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych" – alarmuje "The Independent". O kierunku rozwoju Chin zależeć będzie również strategia militarnych działań wojska amerykańskiego, co czyni raporty dotyczące potencjału militarnego Chin kluczowym zagadnieniem. Najnowszy raport z Pentagonu budzi szczególne niepokoje, ponieważ ukazuje, że Chiny w wielu obszarach osiągają znaczne postępy.

Chińska dyplomacja ostrzega USA, mówiąc o "prymitywnej ingerencji" w sprawy międzynarodowe. Wzrost nuklearnego potencjału Chin ma niepokojące tempo – według anonimowych źródeł w Pentagonie, Pekin intensywnie rozwija zaawansowane technologicznie siły nuklearne, zwiększając liczbę głowic jądrowych. Do maja 2024 roku Chiny miały posiadać ponad 600 operacyjnych głowic nuklearnych, a według prognoz, ta liczba do 2030 roku może wzrosnąć do ponad 1000!

Obecność wojsk chińskich wokół Tajwanu również budzi w USA poważne obawy. Ostatnie wydarzenia pokazują, że chińska marynarka wojenna coraz częściej operuje w pobliżu tej autonomicznej wyspy, którą Pekin uważa za swoje terytorium. W zeszłym tygodniu Tajwan odnotował incydent, w którym niemal 90 chińskich okrętów otoczyło wyspę, co wielu analityków uważa za jawny pokaz siły ze strony Chin.

Dodatkowo, Chiny są zaniepokojone rosyjską obecnością militarną w regionie. W raporcie Pentagonu podkreślono, że Chiny wspierały rosyjską inwazję na Ukrainę, dostarczając Moskwie sprzęt i technologie, które są kluczowe dla rozwoju rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. To współdziałanie może mieć daleko idące konsekwencje i stawia pod znakiem zapytania stabilność w regionie i poza nim.