Książę William i Kate Middleton zaskoczyli wszystkich swoją nieobecnością na wielkanocnym nabożeństwie związanym z rodziną królewską, które odbyło się 20 kwietnia. Zgodnie z doniesieniami magazynu "Hello!", para postanowiła spędzić te święta w gronie najbliższych.

Jak relacjonują świadkowie, książęta byli obecni tylko z dziećmi – księciem Georgem, księżniczką Charlotte i księciem Louisem – podczas porannych uroczystości w Sandringham, nieopodal ich wiejskiej posiadłości Anmer Hall. Co ciekawe, towarzyszyli im również rodzice Kate, Carole i Michael Middleton.

Gdy William i Kate opuścili świątynię, skorzystali z tylnego wyjścia, aby uniknąć grupy paparazzi czekających na zewnątrz.

Brak Karola i Camilli w życiu Williama i Kate

W tym samym czasie Król Karol III ze swoją żoną, Królową Camillą, uczestniczyli w tradycyjnym nabożeństwie w Kaplicy św. Jerzego w Windsorze. Na uroczystości pojawiła się także Księżniczka Anna, książę Edward z żoną Sophie, a nawet książę Andrzej ze swoimi córkami.

Media zaczęły spekulować na początku miesiąca o tym, dlaczego para postanowiła zrezygnować z tradycji. Dziennik "The Mirror" informował, że William i Kate chcieli skupić się na czasie spędzonym z dziećmi przed ich powrotem do szkoły.

Jednak decyzja o nieobecności na wielkanocnym nabożeństwie wywołała dużą sensację w pałacu, gdzie zapanowało spore zdziwienie. Wiele wskazuje na to, że była to świadoma decyzja księżnej i księcia.

Ciekawe, co przyniesie przyszłość i czy to nowy trend w rodzinie królewskiej? Śledź nas na bieżąco, aby być na czołówce najciekawszych wydarzeń!