Kuba Badach komentuje kontrowersje po zwycięstwie Ani Iwanek! Co takiego się wydarzyło?
2024-12-05
Autor: Michał
Finał 15. edycji programu "The Voice of Poland" zdominował media, a kontrowersje związane z Anią Iwanek wciąż są na językach. Kto by pomyślał, że zwyciężczyni, która podbiła serca widzów, miała już na koncie parodię reklamy biżuterii, która zdobyła miliony wyświetleń! Dodatkowo, Ania współpracowała z Riyą Sokół i Piotrem Cugowskim, nagrywając utwór "Miasto" do filmu "Miasto 44". To osiągnięcia, które robią wrażenie!
Jednak nie tylko talent Iwanek wzbudza emocje. Kontrowersje narosły wokół jej roli w produkcji 14. edycji "The Voice of Poland", gdzie była uwzględniona w napisach końcowych. Internauci zaczęli snuć teorie, że jej wygrana mogła być ustawiona, co doprowadziło do oburzenia fanów programu. Dlatego też Pudelek zwrócił się do producenta show, firmy Rochstar, w celu wyjaśnienia sytuacji.
Ciekawym wątkiem jest reakcja Kuby Badacha, znanego muzyka i jurora programu. Na pytanie, czy znał wcześniej Anię Iwanek, odpowiedział: "Nie znałem jej wcześnie. Po raz pierwszy spotkałem ją podczas Przesłuchań w Ciemno. Odwróciłem fotel, gdyż usłyszałem jej niesamowity głos, który porwał mnie od pierwszego dźwięku. Nie miałem świadomości, że pracowała przy wcześniejszej edycji, ale to nie wpływało na moją ocenę jej talentu i ogromnego wysiłku, jaki włożyła w 15. edycję".
Kuba Badach, znany z uczciwego podejścia do muzyki, podkreśla, że każda edycja przynosi nowe talenty i warto doceniać ciężką pracę uczestników. Czy obawy fanów są uzasadnione? Jaką przyszłość przewiduje dla Ani Iwanek? Jedno jest pewne – historia tego bez wątpienia utalentowanego głosu dopiero się zaczyna!