Aleksander Kwaśniewski, były prezydent Polski, podsumował dotychczasowe działania rządu Donalda Tuska, zauważając, że sam fakt powstania koalicji rządzącej jest jego największym sukcesem. Kwaśniewski podkreślił, że partie, które weszły w skład rządu, mają ze sobą wiele różnic ideologicznych, co czyni współpracę niezwykle skomplikowaną.

Krytyka rządów Prawa i Sprawiedliwości była także obecna w jego analizie. Były prezydent wskazał na dramatyczną spuściznę rządów PiS, szczególnie w obszarze sądownictwa i praworządności. "To, co się działo przez osiem lat, zostawia trwałe ślady" - powiedział Kwaśniewski w rozmowie z dziennikarzami.

Miniony rok był nie tylko wyzwaniem w kontekście wewnętrznym, ale także zewnętrznym, zwłaszcza w obliczu chaotycznych wydarzeń, które miały miejsce w innych krajach Europy, takich jak Niemcy i Francja. Kwaśniewski zauważył, że sytuacja polityczna w tych państwach, w tym zbliżające się wcześniejsze wybory w Niemczech, może wpływać na stabilność regionu.

Jednakże, były prezydent dostrzegł bardzo pozytywny aspekt działań rządu Tuska - odbudowę roli Polski w Unii Europejskiej. "Widać, że Polska odzyskała pewną powagę w Unii po latach eurosceptycznej polityki. Dziś jesteśmy postrzegani inaczej niż podczas rządów PiS" - stwierdził.

Sytuacja gospodarcza kraju, pomimo niepokojących wskaźników inflacji i rosnących cen żywności, również była tematem jego analizy. Kwaśniewski ocenił, że rząd Tuska zdołał utrzymać sytuację gospodarczą "pod kontrolą", co jest znaczącym osiągnięciem.

Nie obyło się jednak bez krytyki. Kwaśniewski wskazał na słabości komunikacyjne rządu, brak rzecznika prasowego oraz to, że wszystkie decyzje są w dużej mierze związane z osobą Donalda Tuska. "Podjęto decyzje, które nie były do końca przemyślane" - dodał, podkreślając, że oczekiwałby bardziej aktywnej i zorganizowanej komunikacji ze strony rządu.

Na koniec, Kwaśniewski odniósł się do przyszłości wyborczej Karola Nawrockiego, sugerując, że jego szanse są trudne do przewidzenia. "Nie ma co ukrywać, jest to złożona sytuacja - co na pewno sprawi, że przyszłe wybory będą jeszcze bardziej emocjonujące." Wobec tego, Polska stoi na progu istotnych zmian, które mogą wpłynąć zarówno na jej politykę wewnętrzną, jak i zewnętrzną.