Laluna, znana z programu "Królowe Życia", po zakończeniu emisji kontynuuje swoją internetową działalność. Regularnie dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z zabiegami estetycznymi, które przeprowadziła, w tym liftingiem twarzy, powiększaniem ust, biustu i pośladków. Jednak jej najnowsza decyzja — operacja bariatryczna — okazała się dla niej źródłem wielu problemów.

Laluna postanowiła poddać się operacji na własne życzenie, pomimo tego, że nie spełniała wymogów medycznych, aby taka operacja mogła być finansowana przez NFZ. Udała się do prywatnej kliniki, gdzie zapłaciła 30 tysięcy złotych. Teraz żałuje tej decyzji, podkreślając, że nie otrzymała odpowiedniego wsparcia psychologicznego przed i po zabiegu.

"Samodzielnie podjęłam tę decyzję. Myślałam, że to pomoże, ale teraz widzę, że to było nieodpowiedzialne" — powiedziała w rozmowie z Show News. Zmniejszenie żołądka nie przyniosło jej oczekiwanych rezultatów, a Laluna przyznała, że nigdy nie borykała się z poważną otyłością, posiadając raczej więcej mięśni niż tłuszczu.

Obecnie 40-latka postanowiła zrobić sobie przerwę od operacji plastycznych. Wykazała większą ostrożność wobec wszelkich przyszłych procedur chirurgicznych, zwłaszcza że niedawno anulowała planowaną operację z powodu niewyleczonych ósemek. "Zanim zdecyduję się ponownie na chirurgię, muszę być w pełni gotowa zarówno fizycznie, jak i mentalnie" — stwierdziła.

Warto zauważyć, że temat operacji bariatrycznych jest coraz częściej poruszany w mediach. Inne osoby, takie jak Kinga Zawodnik, również dzielą się swoimi doświadczeniami. Kinga przeszła skuteczną operację, ale mimo sukcesu odczuwa dalsze problemy emocjonalne. Takie historie pokazują, jak ważne jest wsparcie psychologiczne oraz odpowiednie przygotowanie do życia po operacji.

Z pewnością temat zdrowia i operacji bariatrycznych będzie wciąż aktualny, a doświadczenia Laluny mogą być przestrogą dla innych, które myślą o podobnych zabiegach.