Firma Rosenthal, znana z produkcji luksusowej porcelany, znajduje się w trudnej sytuacji. Jak informuje rzeczniczka firmy, trwają rozmowy między zarządem a związkiem zawodowym na temat przyszłości dwóch fabryk. W grę wchodzi pozostawienie jednej z nich, która miałaby kontynuować ograniczoną produkcję porcelany.

Rosenthal, z siedzibą w Niemczech, ogłosił, że złoty wiek luksusowej porcelany powoli przemija, ustępując miejsca bardziej ekonomicznym produktom na rynku. "Zachowanie konsumentów uległo istotnym zmianom. Koszty produkcji rosną, a dynamika rynku staje się coraz bardziej wymagająca" — czytamy w oficjalnym oświadczeniu firmy.

Zaskakująco, firma wyraża nadzieję na poprawę sytuacji i zachowanie produkcji porcelany. Ostateczna decyzja dotycząca przyszłości fabryki ma zapaść pod koniec stycznia 2024 roku.

Historia Rosenthal sięga 1879 roku, kiedy to niemiecki przemysłowiec Philipp Rosenthal założył firmę. W ciągu 10 lat przeniesiono ją do Selb, gdzie stała się synonimem klasycznego wzornictwa i wysokiej jakości porcelany. Rosenthal współpracował z wieloma znanymi artystami, co przyczyniło się do jego renomy na całym świecie.

Jednakże, firma nie jest obca kryzysom. W 2008 roku borykała się z trudnościami finansowymi i złożyła wniosek o upadłość, ale na szczęście znalazł się inwestor, który pomógł jej stanąć na nogi. Od 2009 roku Rosenthal jest częścią włoskiej grupy Sambonet Paderno Industrie.

Z uzyskanych informacji wynika, że zmiany w preferencjach konsumenckich są widoczne nie tylko w Niemczech, ale także na całym świecie. W obliczu rosnących kosztów produkcji i zmieniających się gustów, wiele tradycyjnych marek może stanąć przed podobnym wyzwaniem. Czy to oznacza koniec pewnej epoki w luksusowej porcelanie? Śledźcie nas, aby być na bieżąco z tym dramatycznym rozwojem wydarzeń!